W 2014 r. Muzeum Zamkowe w Malborku odwiedzili goście z ponad 80 krajów. Najliczniejszą grupę wśród turystów z zagranicy stanowili – tradycyjnie już zresztą - Niemcy. Tuż za nimi znaleźli się Rosjanie, a także Hiszpanie, którzy najwyraźniej polubili Pomorze po Euro 2012.
Jak poinformował PAP wicedyrektor Muzeum Zamkowego Rafał Mańkus, z szacunków wynika, że w kończącym się właśnie roku zamek krzyżacki w Malborku odwiedziło w sumie ok. 460 tys. turystów, z czego jedna czwarta pochodzi z zagranicy. "Mowa tu o turystach z ponad 80 krajów, w tym z tak egzotycznych dla nas miejsc jak np. Mongolia, Mauritius, Chile, Arabia Saudyjska czy Nowa Zelandia" – dodał Mańkus.
Wśród gości z zagranicy od wielu lat niezmiennie najliczniejszą grupę stanowią Niemcy. W tym roku malborski zamek odwiedziło ponad 40 tysięcy naszych sąsiadów zza zachodniej granicy. Podobną liczbę niemieckich turystów odnotowano w warowni także w minionych dwóch latach.
"Głównie są to nadal osoby odwiedzające nasz kraj ze względów sentymentalnych, czyli przedwojenni mieszkańcy Pomorza czy Mazur albo potomkowie tych osób, którzy chcą zobaczyć miejsca ważne dla przodków i przy tej okazji przyjeżdżają do Malborka" – powiedział Mańkus.
Wśród gości z zagranicy od wielu lat niezmiennie najliczniejszą grupę stanowią Niemcy. W tym roku malborski zamek odwiedziło ponad 40 tysięcy naszych sąsiadów zza zachodniej granicy. Podobną liczbę niemieckich turystów odnotowano w warowni także w minionych dwóch latach.
Drugą po Niemcach grupę stanowią – także już od kilku lat, Rosjanie. W tym roku zamek odwiedziło już ponad 20 tysięcy gości ze Wschodu. Rok wcześniej – ok. 15 tysięcy, a w 2012 r. – 12 tysięcy.
"Z dużym niepokojem śledzimy sytuację w Rosji, zwłaszcza dewaluację rubla. W tej chwili wprawdzie nie odnotowaliśmy jakiegoś drastycznego spadku liczby rosyjskich turystów, ale obawiamy się, że możemy to odczuć w przyszłym roku” – powiedział Mańkus, dodając, że ewentualny spadek liczby turystów z Rosji odczułoby finansowo nie tylko muzeum, ale też właściciele licznych sklepów z pamiątkami działających w sąsiedztwie warowni.
"Rosjanie są bardzo dobrymi klientami: kupują dużo i bez targowania się" – podkreślił wicedyrektor.
Na trzecim miejscu - po Niemcach i Rosjanach, pod względem liczebności znaleźli się w tym roku Hiszpanie, którzy odwiedzili zamek w liczbie ponad sześciu tysięcy. Także w 2012 i 2013 roku turyści z Hiszpanii uplasowali się na trzecim miejscu z podobną liczbą turystów. W opinii Mańkusa ta tendencja może być efektem Euro 2012. "Sądzę, że wielu turystów z zagranicy, którzy przy okazji mistrzostw odwiedzili nasz region, postanowiło przyjechać tu ponownie" – ocenił Mańkus.
Jak przypomniał, na gdańskim stadionie w ramach Euro 2012 grała – obok reprezentacji Hiszpanii - także drużyna z Włoch. "Również z tego kraju mamy więcej gości niż przed mistrzostwami" – powiedział wicedyrektor.
Obok Włochów na kolejnych miejscach w gronie zagranicznych turystów odwiedzających Malbork pojawiają się w ostatnich latach mieszkańcy Francji, Wielkiej Brytanii oraz Skandynawowie, w tym przede wszystkim Szwedzi i Norwegowie. "Sądzimy, że spore grono szwedzkich i norweskich gości możemy zawdzięczać tanim liniom lotniczym oraz działaniom promocyjnym, jakie podjęła nasza placówka reklamując się m.in. w tamtejszych biurach podróży" – zaznaczył Mańkus.
W ostatnich latach liczba zagranicznych turystów odwiedzających malborską warownię rośnie: w 2012 r. stanowili oni około jednej piątej wszystkich gości, a w tym roku – już około jednej czwartej. Rośnie także liczba zwiedzających zamek. "W okolicy roku 2008, kiedy przez świat przetoczył się kryzys, zanotowaliśmy duży spadek liczby turystów: w 2007 r. mieliśmy 500 tys. gości, a w 2012 – 404 tys. Teraz z roku na rok turystów nam znów przybywa: rok temu było ich 418 tysięcy, a w tym roku ich liczbę szacujemy na 460 tysięcy” – powiedział Mańkus.
Jego zdaniem wzrost liczby gości w muzeum to nie tylko efekt polepszenia się sytuacji gospodarczej, ale też zabiegów poczynionych przez gospodarzy placówki. Jak przypomniał Mańkus, wiosną w muzeum zakończono odbudowę historycznego zespołu Bramy Nowej, przez którą wiedzie teraz główne wejście na zamek. Przy okazji inwestycji placówka zyskała obiekt, w którym znalazły się m.in. recepcja, kasy i sklep.
Latem muzeum wprowadziło też do swojej oferty nowe propozycje, w tym specjalną trasę przeznaczoną dla rodzin, a późną jesienią w zamkowych pomieszczeniach otwarto kolejną wystawę stałą przypominającą trzy wieki zamku pod panowaniem polskim.
Warownia w Malborku powstała w XIII wieku jako siedziba wielkiego mistrza zakonu krzyżackiego. Muzeum działające w zamkowych wnętrzach oferuje turystom liczne ekspozycje poświęcone krzyżakom, ale też dziejom samego zamku oraz bursztynu czy regionu malborskiego. (PAP)
aks/ eaw/