Zabytkowy dwór Sulimirskich w Kobylanach k. Krosna, który od wielu lat popada w ruinę, a w 2020 r. częściowo spłonął, zostanie odbudowany. Fundacja „Klucz Kobylański” pozyskała na odbudowę obiektu 2 mln zł z rezerwy budżetowej premiera. Realizacja inwestycji ma się zakończyć w grudniu br.
Dwór jest wpisany do rejestru zabytków wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jak powiedziały PAP fundatorki i nowe właścicielki spalonego Dworu Sulimirskich w Kobylanach: Dorota Chilik i Jolanta van Grieken-Barylanka, suma przekazanych środków z dotacji budżetowej Prezesa Rady Ministrów to 2 mln zł, co stanowi 80 proc. kosztów realizacji zadania na ten rok.
Drewniany parterowy dwór, na planie prostokąta z charakterystycznym gankiem z kolumnami, został przebudowany na początku XX w. na fundamentach starszego dworu, pochodzącego z XIX wieku. Wcześniej od północy wybudowano piętrowe skrzydło dworu. Zabytek od kilkudziesięciu lat popadał w ruinę, był pustostanem. W listopadzie 2020 r. część wschodnią dworu strawił pożar.
Zrujnowany zabytek nowe właścicielki kupiły w lutym 2021 r. Później powołały Fundację „Klucz Kobylański”.
Jak powiedziały PAP fundatorki, odbudowa spalonego Dworu Sulimirskich w Kobylanach to najważniejsze zadanie określone w statucie fundacji.
Prezes Fundacji Dorota Chilik wskazała, że w tym roku planowane są prace budowlano-konserwatorskie, które obejmą całe skrzydło wschodnie po pożarze budynku wraz z łącznikiem.
„Projekt zakończymy w grudniu tego roku, co oznacza, że spalone skrzydło wschodnie dworu wraz z łącznikiem zostanie wykonane kompleksowo. Jest to spełnienie naszych marzeń i planów jako nowych właścicielek Dworu Sulimirskich w Kobylanach” – podkreśliła Chilik.
Wiceprezes Fundacji Jolanta van Grieken-Barylanka zauważyła, że przyznana dotacja jest też symbolicznym zadośćuczynieniem za wyrządzoną krzywdę rodzinie ostatniego właściciela dworu - Wita Sulimirskiego po II wojnie światowej przez ówczesne komunistyczne władze.
„Barbarzyńsko i niehumanitarnie przeprowadzona reforma rolna odebrała Sulimirskim nie tylko dom, ale także zamazała pamięć o nich” – zwróciła uwagę van Grieken-Barylanka.
Podkreśliła, że fundacja zamierza przywrócić tę pamięć i oddać społeczeństwu zabytkowy budynek wraz z jego otoczeniem, w zgodzie z estetyką i duchem tego miejsca. Planują w odbudowanym dworze utworzyć Muzeum Klucza Kobylańskiego.
„Uważamy bowiem, że kultura szlachecka jest naszym dobrem wspólnym. Ukształtowała zwyczaje i normy, które mogą być dzisiaj drogowskazem dla nas wszystkich. Niezależnie, czy jesteśmy potomkami chłopów pańszczyźnianych, czynszowych i wolnych, kmieci, zagrodników i chałupników, szlachty chodaczkowej i schłopiałej czy potomkami kobylańskich dziedziców” – zapewniła wiceprezes fundacji.
Prezes zauważyła jednocześnie, że w ramach realizowanych przez fundację „Klucz Kobylański” projektów ta pamięć jest już przywracana. Wskazała m.in. na niedawne spotkanie w Szkole Podstawowej w Kobylanach, na którym obie przedstawiły nieznane fakty z życia i działalności ostatniego właściciela majątku Wita Sulimirskiego w 80. rocznicę jego śmierci.
Fundacja w planach ma kolejne spotkania historyczne, a także koncert w ramach międzynarodowego Festiwalu Chopin en vacances 2023, który odbędzie się przed Dworem Sulimirskich 26 sierpnia br., w przededniu 657. rocznicy ustanowienia dla wsi z Klucza Kobylańskiego, pierwszej ordynacji w Polsce.
„Na zaproszenie Fundacji do Kobylan przyjadą wtedy uznani historycy z Krakowa, Warszawy, Rzeszowa, z Łodzi” – wyjawiła van Grieken-Barylanka. „Już teraz zapraszamy wszystkich w sierpniu na koncert Chopinowski do Kobylan - nowego miejsca na kulturalnej mapie Podkarpacia” – dodała Chilik.
Obie podziękowały w imieniu fundacji premierowi i jego kancelarii za obdarzenie ich zaufaniem i zapewniły, „że publiczne pieniądze zostaną dobrze wydane, a odbudowany zabytkowy dwór będzie służył społeczności”.
Drewniany parterowy dwór na planie prostokąta z charakterystycznym gankiem z kolumnami został przebudowany na początku XX w. przez Wita Sulimirskiego, ostatniego właściciela majątku, na fundamentach starszego dworu, pochodzącego z XIX stulecia. Wcześniej od północy wybudowano piętrowe skrzydło dworu.
Po 1945 roku rodzina musiała w pośpiechu dwór opuścić i otrzymała zakaz zbliżania się do rodzinnego domu w promieniu 50 kilometrów. Nie zdążyli nawet zabrać ze sobą rodzinnych pamiątek. Po wojnie w dworze mieściła się biblioteka, gabinet lekarski i sklep. Następnie dwór przeszedł w ręce prywatne. W 2020 r. część wschodnią dworu strawił pożar. Nowe właścicielki: Dorota Chilik - ekonomista z kilkunastoletnim doświadczeniem w realizacji projektów inwestycyjnych, oraz Jolanta van Grieken-Barylanka – dziennikarka, pasjonatka i badaczka historii wsi z Klucza Kobylańskiego, zakupiły zrujnowany zabytek w 2021 r. i natychmiast przystąpiły do prac dokumentacyjnych i porządkowych.
22 lipca 2022 r. powołały Fundację „Klucz Kobylański” z siedzibą w Kobylanach. Głównym przedmiotem jej działalności jest rekonstrukcja i zagospodarowanie Dworu Sulimirskich w Kobylanach, wpisanego do rejestru zabytków Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Przemyślu.
Kobylany to wieś na Płaskowyżu Kobylańskim w południowej części Pogórza Karpackiego, w dawnej Ziemi Bieckiej. Obecnie administracyjnie należy do Gminy Chorkówka w pow. krośnieńskim. Przebiegał tędy trakt handlowy, który w 1345 roku wyznaczył król Kazimierz Wielki dla kupców, jadących drogą z Biecza przez Żmigród, Kobylany, Wietrzno na Ruś Czerwoną.
Na tym przedpolu, największej w Karpatach Przełęczy Dukielskiej, krzyżowała się ta droga ze szlakiem handlowym prowadzącym z Gdańska przez Sandomierz na Węgry, omijającym Kraków. Tym szlakiem przejeżdżały wozy z winem i przepędzano stada koni. Wieś stała się siedzibą wielkich rodów Bogoriów i Grzymalitów, którzy wystawili tu rezydencję obronną.
Pierwszym znanym właścicielem Kobylan był Janusz Suchywilk herbu Grzymała. Był wówczas jednym z najważniejszych osób w państwie i jako kanclerz królewski, najbliższym współpracownikiem Kazimierza Wielkiego.
W 1366 roku późniejszy arcybiskup gnieźnieński ustanowił pierwszą ordynację w Polsce, która dotyczyła zasad dziedziczenia dóbr wchodzących w skład Klucza Kobylańskiego.
Kobylany stały się stolicą administracyjną regionu, a wzgórze w centrum wsi, przez wieki było miejscem rezydencji kolejnych dziedziców Kobylan: Kobylańskich, Męcińskich, Potockich, Ponińskich, Peszyńskich, Sulimirskich. Stąd pochodzili średniowieczni rycerze: Domarat z Kobylan i jego brat Jakub, którzy brali udział w bitwie pod Grunwaldem. (PAP)
Autorka: Agnieszka Pipała
api/ dki/