Temat uczniów z Ukrainy przebywających w Polsce, a uczących się zdalnie w ukraińskim systemie edukacji, to rozmowa na kilka najbliższych miesięcy. Trzeba rozmawiać z MSWiA i przedstawicielami Ukrainy – powiedział wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski.
Wiceminister był pytany podczas briefingu o wypowiedź ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka na ten temat. W środę w Radiu Wnet szef MEiN stwierdził, że jeżeli wojna na Ukrainie będzie się przedłużała będzie trzeba wprowadzić "pewne elementy edukacji" dla dzieci ukraińskich przebywających w Polsce i uczących się zdalnie w systemie ukraińskim.
Piontkowski został zapytany, w jaki sposób uczniowie ci mogliby zostać włączeni do polskiego systemu edukacji i kiedy mogłoby się to stać.
"Raczej już nie w tym roku szkolnym, bo zostało niewiele czasu, ale trzeba rzeczywiście myśleć o realizacji obowiązku szkolnego (...), tak aby uchodźcy przebywający w Polsce także byli przez gminy i dyrektorów szkół kontrolowani pod tym względem" - odpowiedział.
"Do tematu wracamy, ale to jest rozmowa na najbliższych kilka miesięcy. Tu na pewno trzeba rozmawiać z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji, może także z przedstawicielami Ukrainy" - zaznaczył wiceminister.
Dopytywany o szczegóły rozwiązania powiedział: "będziemy jeszcze o tym rozmawiali". "Za jakiś czas spotkamy się pewnie bardziej szczegółowo" - dodał.
W środę w radiu Wnet szef resortu edukacji i nauki pytany był o uczniów z Ukrainy w polskim systemie edukacji. Podał, że jest 187 tys., czyli mniej niż w ubiegłym roku. Wyjaśnił, że część dzieci wróciła na Ukrainę.
"Wczoraj rozmawiałem na ten temat z przedstawicielem ONZ do spraw uchodźców. Rozmawialiśmy o tym problemie, bo mamy świadomość, że jednak 200-300 tys. dzieci ukraińskich pozostaje poza systemem edukacji. Jeśli ta sytuacja będzie się przedłużać, to potrzebujemy wsparcia, również agend międzynarodowych, do tego żeby te dzieci objąć jakimś systemem edukacyjnym" - powiedział minister Czarnek.
"Ci, którzy są w systemie zdalnym (nauczania - PAP) Ukrainy, dalej są w systemie zdalnym, tylko umówmy się: system zdalny edukacyjny Ukrainy w sytuacji wojny działa, jak działa" – stwierdził.
"Sytuacja dwu, trzy miesięczna, czy pięciomiesięczna nie zmieni wiele, ale jeżeli to ma trwać dalej to musimy wprowadzić pewne elementy edukacji nawet, jeśli te dzieci nie będą chciały wejść do polskiej szkoły. (…) Nie możemy sobie pozwolić na to, by kilkaset tysięcy dzieci z Ukrainy było poza systemem edukacji przez rok, dwa, czy trzy" - wskazał minister.
Pytany czy w związku z tym będzie wprowadzony jakiś mechanizm, który będzie wymuszał obowiązek szkolny dla tych uczniów, którzy są w Polsce, odpowiedział: "stopniowo będziemy musieli taki mechanizm wprowadzać, jeśli wojna się będzie przedłużała". Na pytanie, czy taki mechanizm będzie wprowadzony od 1 września tego roku, odpowiedział: "tak myślę".
Z danych z Systemu Informacji Oświatowej (SIO) z połowy lutego 2023 r. wynika, że w polskich szkołach i przedszkolach jest 187,9 tys. dzieci i młodzieży z Ukrainy, którzy przybyli do Polski po agresji rosyjskiej na ich kraj. Edukacją przedszkolną w Polsce objętych jest ok. 43,8 tys. dzieci. W szkołach podstawowych w całej Polsce uczy się ok. 116,8 tys. dzieci z Ukrainy, a w szkołach ponadpodstawowych 27,2 tys. Najwięcej uczniów z Ukrainy uczy się w szkołach w Warszawie, Wrocławiu i Krakowie.
Zgodnie z polskim prawem, dzieci i młodzież z Ukrainy, tak jak inne dzieci cudzoziemskie mieszkające w Polsce, w wieku obowiązku szkolnego i obowiązku nauki (7-18 lat) są przyjmowane do publicznych szkół oraz obejmowane opieką i nauczaniem na warunkach dotyczących obywateli polskich. Przyjmowanie do szkół odbywa się w ciągu całego roku szkolnego.
W celu zapisania dziecka do szkoły należy złożyć wniosek do dyrektora szkoły. Publiczna szkoła podstawowa, w rejonie której mieszka dziecko przybyłe z zagranicy, przyjmuje z urzędu, inne publiczne szkoły podstawowe i szkoły ponadpodstawowe, w miarę posiadania wolnych miejsc. Rodzice dziecka z zagranicy, którzy nie mogą znaleźć szkoły posiadającej wolne miejsca w danej klasie, mogą zwrócić się do organu prowadzącego szkoły (np. wydziału edukacji gminy lub powiatu) z prośbą o wskazanie szkoły posiadającej wolne miejsca.
Dane z SIO dotyczące liczby uczniów z Ukrainy przybyłych do Polski po wybuchu wojny uczących się w polskim systemie edukacji nie uwzględniają wszystkich dzieci i młodzież przybyłych z Ukrainy po 24 lutego ub.r.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji i nauki w sprawie organizacji kształcenia, wychowania i opieki dzieci i młodzieży, będących obywatelami Ukrainy dzieci i młodzież pobierające naukę w szkole lub w przedszkolu w ukraińskim systemie oświaty z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość (nauka zdalna) nie podlegają obowiązkowemu rocznemu przygotowaniu przedszkolnemu, obowiązkowi szkolnemu, ani obowiązkowi nauki w rozumieniu prawa polskiego. W takiej sytuacji rodzic lub osoba sprawująca opiekę nad uczniem jest zobowiązana złożyć oświadczenie o kontynuacji kształcenia w ukraińskim systemie oświaty do gminy właściwej ze względu na miejsce pobytu dziecka. (PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
dsr/ ktl/