Maturzystom – obywatelom Ukrainy – uczęszczającym do I LO w Białym Borze, którzy w związku z epidemią wrócili do swojego kraju, umożliwiono przyjazd na egzamin dojrzałości. Dotarli do Białego i zostali poddani kwarantannie – podaje Łukasz Jucha z biura prasowego marszałka woj. zachodniopomorskiego.
16 marca w zw. z sytuacją epidemiczną w Polsce zamknięto szkoły, w tym I Liceum Ogólnokształcące im. Tarasa Szewczenki w Białym Borze (zachodniopomorskie), w którym uczy się młodzież ukraińskiej mniejszości narodowej oraz Ukraińcy. Ci ostatni wrócili wówczas na Ukrainę, wśród nich tegoroczni maturzyści.
Jak poinformował Jucha w komunikacie, istniała groźba, że ze względu na zamknięte granice, obywatele Ukrainy nie będą mogli wrócić do szkoły i przystąpić do egzaminu dojrzałości.
"Jako samorząd województwa jesteśmy organem prowadzącym dla placówki w Biały Borze, dlatego nie wyobrażaliśmy sobie pozostawienia ukraińskich uczniów bez niezbędnej pomocy" – powiedział cytowany w komunikacie członek Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego Stanisław Wziątek.
Poinformował, że udało się dopiąć formalności i zorganizować transport, dzięki współpracy Pełnomocnika Marszałka ds. Oświaty Jerzego Kotlęgi, Konsula Honorowego Ukrainy w Szczecinie Henryka Kołodzieja i dyrektor I LO w Białym Borze Doroty Stefańskiej-Drzewieckiej.
21 maja pięcioro maturzystów przekroczyło granicę w Dorohusku i dotarło do Białego Boru.
Jak podał Jucha, decyzją szczecineckiego sanepidu zostali oni poddani obowiązkowej kwarantannie, którą odbywają w internacie białoborskiej szkoły.
I Liceum Ogólnokształcące im. Tarasa Szewczenki w Białym Borze to jedna z sześciu jednostek oświatowych, dla których organem prowadzącym jest samorząd województwa. Uczęszcza do niej 56 uczniów. To mniejszość narodowa ukraińska i Ukraińcy. (PAP)
Autorka: Inga Domurat
ing/ robs/