Minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski powiedział w czwartek, w Międzynarodowym Dniu Wolontariusza, że szkoła ma nie tylko uczyć, ale i wychowywać uczniów na dobrych ludzi. Dziękował nauczycielom za propagowanie tej postawy, a uczniom za chęć zaangażowania w pomaganie innym.
Piontkowski wziął udział w spotkaniu z okazji Dnia Wolontariusza w Szkole Podstawowej nr 11 z Oddziałami Integracyjnymi im. Kornela Makuszyńskiego w Białymstoku.
Piontkowski mówił, że szkoła jest mu bliska, bo właśnie w niej rozpoczynał pracę jako nauczyciel. "Cieszę się, że jest to szkoła, w której moje koleżanki i moi koledzy próbują wychować was także po prostu na dobrych ludzi" - mówił do zebranych na sali uczniów, wolontariuszy działających w szkolnym kole wolontariatu.
"Dobry człowiek to taki, który zauważa kłopoty innego i chce mu pomóc. Nie zawsze gdzieś tam tego odległego, kogo zobaczą na filmie albo o tym, o kim powiedział mu nauczyciel czy ktoś dorosły, ale też ten tuż obok was, który czasami też tej pomocy potrzebuje, (...) ta pomoc nie wymaga czasami wielkich nakładów, wystarczy dobre słowo, uśmiech, a czasami troszkę wysiłku i poświęcenia własnego czasu" - mówił Piontkowski. Cieszy go, że nauczyciele i rodzice starają się "wyrobić" w uczniach taką postawę.
"Cieszę się, że państwo zauważacie, że szkoła ma nie tylko uczyć, ale także wychowywać. To jest taka postawa, którą warto propagować i za nią bardzo dziękuję" - mówił Piontkowski do zebranych nauczycieli.
Uczniom natomiast podziękował za to, że chętnie się angażują. "Gdyby nawet nauczyciele wkładali całe swoje serce i umiejętności, ale nie znajdowali w was partnera, to te akcje nie przynosiłyby efektów. Cieszę się, że potraficie się w to zaangażować i chcecie być po prostu dobrymi ludźmi" - mówił Piontkowski.
"Jesteście wspaniali, dzięki Wam świat staje się lepszy. Dziękuję za cały rok podejmowanych działań, za wasze ciepło, za radość dzielenia się tym dobrem z innymi. Życzę, aby ten zapał pomagania innym nigdy nie wygasł" - mówiła do uczestniczących w spotkaniu uczniów dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 11 Bożena Chodyniecka. Dodała, że Międzynarodowy Dzień Wolontariusza to ważny dzień, bo służy uhonorowaniu tych, którzy angażują się bezinteresownie w pomoc innym.
W białostockiej szkole odbyło się też podsumowanie całorocznych działań wolontariuszy i prezentacja kilku przedświątecznych działań, w które zaangażowali się uczniowie. Wspólnie z ministrem edukacji oraz podlaskim kuratorem oświaty Beatą Pietruszką uczniowie robili m.in. świąteczne pocztówki, które zostaną przekazane do białostockich szpitali i hospicjum, dekorowali babeczki, które trafią do seniorów przebywających w jednym z miejscowych domów pomocy społecznej. Piontkowski pakował też wspólnie z uczniami wcześniej zebrane w szkole ciepłe ubrania, które trafią do podopiecznych Caritasu.
Jak powiedziała PAP Chodyniecka, wolontariat w szkole działa bardzo prężnie, a dzieci i młodzież angażują się coraz chętniej. Mówiła, że kilka lat temu chętnych do pomocy było ok. 30 osób, obecnie jest ich ponad sto. Dodała, że angażują się nie tylko uczniowie, ale także ich rodzice, co jest dla nich wielkim wsparciem. Uczniowie wspomagają różne akcje charytatywne, ale też pomagają potrzebującym i starszym z okolicy.(PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ mhr/