Polscy studenci z London School of Economics (LSE) wezwali w sobotę do reformy polskiego szkolnictwa wyższego, zachęcając do czerpania wzorów z Wielkiej Brytanii. Wśród rekomendacji jest m.in. postawienie na wąską grupę uczelni oraz samodzielność studentów.
Napisany przez sześcioro przedstawicieli środowiska studenckiego 52-stronicowy raport opiera się na analizie porównawczej prestiżowych LSE i University College London (UCL) z Uniwersytetem Warszawskim i Szkołą Główną Handlową w Warszawie. Jego publikacja zbiegła się w czasie z organizacją Polish Economic Forum w Londynie, jednej z największych konferencji poświęconych Polsce, która co roku przyciąga około 700 uczestników.
Przewodniczący LSE SU Polish Business Society Jan Zawadowski tłumaczył w rozmowie z PAP, że analiza została przygotowana, bo studenci uznali za "skandaliczne, jak nisko w światowych rankingach są polskie uczelnie".
"Uczelnie brytyjskie są wzorem dla wszystkich do naśladowania, przynajmniej tak są postrzegane. Nasze sprawozdanie nie ma na celu wprowadzenia w Polsce kalki (...), bo część z polskich rozwiązań jest dobra, ale określenia tego, których się trzymać (...), a czego możemy się nauczyć od Brytyjczyków" - powiedział.
We wstępie do raportu zdiagnozowano, że "drenaż mózgów", odpływ utalentowanych ludzi poza granice kraju jest jednym z głównych hamulców rozwoju polskiego społeczeństwa, a rosnąca liczba polskich studentów w Wielkiej Brytanii - do 7,5 tys. w 2018 roku, o 45 proc. więcej niż cztery lata wcześniej - "nie jest koniecznie czymś, z czego należy się cieszyć".
"Jako studenci LSE urodzeni i wychowani w Polsce, żałujemy, że polskie uczelnie wyższe nie mają tej istotnej przewagi konkurencyjnej, jaką dysponują brytyjskie uniwersytety. Dlaczego polskie dyplomy są powszechnie uznawane za mniej wartościowe?" - zastanawiali się autorzy.
Wśród głównych rekomendacji jest m.in. skierowanie wysiłków państwa na stworzenie mniejszej grupy "silniejszych, rozpoznawalnych międzynarodowo i dobrze finansowanych uniwersytetów", "restrukturyzację programu nauczania" i "zwiększenie czasu na samodzielne nauczanie", a także wzmocnienie porad zawodowych dla studentów i bliższą współpracę z biznesem, w tym w celu komercjalizacji badań naukowych.
Studenci wezwali także do ograniczenia konkurencji krajowej pomiędzy uniwersytetami i zastąpienia jej szeroką współpracą nad projektami międzynarodowymi. Jednocześnie zaapelowali o wyłączenie badań społecznych i kulturowych z konieczności walki o punkty rankingowe.
Organizowane przez polskich studentów z prestiżowej uczelni London School of Economics and Political Science (LSE) Polish Economic Forum to jedna z największych konferencji poświęconych Polsce na świecie. W tegorocznej, ósmej edycji wzięli udział m.in.: wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański, Rafał Milczarski (Polskie Linie Lotnicze LOT), Sławomir Sikora (Citi), Krzysztof Krawczyk (CVC Capital Partners), Marta Krupińska (Google Campus London).
Szefujący LSE SU Polish Business Society Zawadowski tłumaczył w rozmowie z PAP, że studenci "chcieli rozmawiać o rzeczach, które się zmieniają szybko i są wyzwaniami, które musimy przezwyciężyć jako społeczeństwo", wskazując m.in. na ryzyko kolejnego kryzysu finansowego, szanse i zagrożenia związane z rozwojem technologii, wyzwania dotyczące ochrony środowiska i przyszłość polityczną Europy.
Jak podkreślił, oprócz dyskusji merytorycznej Polish Economics Forum służy także rozwojowi osobistemu uczestników.
"Na tym wydarzeniu ludzie znajdują pracę, inspirację i ludzi, z którymi chcą zakładać swoje firmy" - tłumaczył, wskazując m.in. na przykład członka zarządu Pekao SA Piotra Wetmańskiego, który w przeszłości był studentem LSE i uczestnikiem Forum, a w tym roku debiutował jako panelista.
W trakcie konferencji rozstrzygnięto także konkurs dla start-upów ł.pitch, który został nazwany na cześć polskiego farmaceuty i przedsiębiorcy, wynalazcy lampy naftowej Ignacego Łukasiewicza. Pierwszą nagrodę uzyskał projekt Comixify, który opiera się na technologii wykorzystującej sztuczną inteligencję do przekształcenia filmów wideo w komiks.
Polska Agencja Prasowa jest patronem medialnym wydarzenia.
Z Londynu Jakub Krupa (PAP)
jakr/ mc/