Podejmę rozmowy z premierem Mateuszem Morawieckim w sprawie oczekiwań nauczycieli co do wzrostu wynagrodzeń - powiedział we wtorek podczas spotkania z mieszkańcami Wolsztyna (woj. wielkopolskie) prezydent Andrzej Duda. Jak dodał, oczekiwania nauczycieli "są uzasadnione".
Prezydent podczas wystąpienia podkreślił, że "sytuacja nauczycieli nie jest łatwa, a oczekiwania, z którymi nauczyciele występują dzisiaj, są oczekiwaniami uzasadnionymi".
"Nauczyciele powinni w Polsce dobrze zarabiać. Powinni zarabiać godne pieniądze. Wypełniają bardzo ważną misję. Wszyscy pamiętamy tę maksymę, którą w Polsce powtarzamy od stuleci, że +takie będziemy mieli Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie+. Taka jest prawda, dlatego nauczycielom za ich pracę, a właściwie służbę, należy się godne wynagrodzenie" - podkreślił Duda.
Prezydent jednocześnie zaapelował do wszystkich środowisk o kompromis w negocjacjach, bo jak zaznaczył, nie wszystkie żądania można od razu zrealizować.
"Obawiam się, że nie da się w szybkim tempie, krótkim terminie podnieść wynagrodzenia od razu o tysiąc złotych. Obawiam się, że ten postulat ma charakter, niestety, bardzo mocno polityczny i populistyczny, ale wierzę w to, że w perspektywie da się je podnieść w rozsądny sposób w rozsądnym terminie. To musi być proces i my musimy do tego procesu dojść. Mam nadzieję, że w tej sprawie uda się uzyskać porozumienie tak, aby nauczyciele osiągnęli swój cel, a jednocześnie młodzież i dzieci w żaden sposób nie zostali poszkodowani. To jest też moja prośba do nauczycieli jako rodzica, choć moja córka kończy już studia, ale też przeżywałem jej egzaminy, maturę i wszystko co było dla niej ważne" - dodał.
Duda zapewnił, że w tej sprawie chce też spotkać się z premierem Morawieckim.
"Ja zapewniam państwa, że będę o tym rozmawiał z panem premierem. To jest sytuacja ważna i poważna i wierzę w to, że znajdziemy rozwiązanie" - oświadczył Andrzej Duda.
Prezydent podczas spotkania podziękował mieszkańcom miasta i regionu za pracę "dla Rzeczypospolitej". Jak podkreślił, Wielkopolska ma w wielki udział w rozwoju kraju, bowiem jest ona "sercem polskiej przedsiębiorczości".
"To tutaj tej przedsiębiorczości jest z reguły więcej niż gdzie indziej. To tutaj mieszkają ludzie, którzy swoją codzienną pracą w bardzo istotnym stopniu pracują na to, co nazywamy dzisiaj naszym dobrem narodowym, na to, żeby były pieniądze w budżecie państwa, płacą podatki" - mówił prezydent.
Jak mówił, jest dumny, bo rządowi udaje się doprowadzić do tego, że "wreszcie nie kradną VAT-u w takiej ilości, jak kradli". "Bo państwa okradali, państwo w większości ten VAT odprowadzaliście. Byliście okradani, to była nieuczciwa konkurencja" - ocenił Duda.
Dodał też, że przestępcy podatkowi działali w "majestacie prawa, bo państwo o to nie dbało". "To się zmieniło i dzięki temu można dzisiaj realizować programy m.in. pomocy rodzinie. Nadal będę zwolennikiem takiej polityki, bo tylko w ten sposób jesteśmy w stanie podnosić w Polsce wynagrodzenia w sferze budżetowej i poprawiać sytuację rodziny" - dodał prezydent.
Wyjaśnił też, że samorządów nie stać na wprowadzanie programów takich jak 500 plus. "To może zrobić tylko władza centralna i to jest wreszcie w Polsce realizowane" - zaznaczył. Pokreślił też, że pensje i świadczenia ze strony władzy centralnej dla rodzin, to dwie oddzielne kwestie. "Jedno i drugie powinno być realizowane i wierzę, że tak się będzie działo" - zapewnił.
Dzięki temu, zdaniem prezydenta, "będziemy społeczeństwem coraz zamożniejszym". "Wierzę w to, że będziemy się zbliżali do poziomu życia na zachodzie Europy. Wierzę, że budujemy taką gospodarkę, jaka jest tam" - mówił Duda.
Mówiąc o uczestnictwie Polski w UE powiedział: "Byliśmy zawsze częścią wspólnoty Zachodu. Ale staliśmy się częścią wspólnoty Zachodu również w sensie politycznym i geopolitycznym". W tym kontekście wymienił też przynależność Polski do NATO, która "zapewnia nam bezpieczeństwo".
"Polska dzisiaj jest bezpieczna, jest silniejsza niż kiedykolwiek. Mamy wielką szansę, na to, żeby w szybszym tempie gonić Europę Zachodnią, także pod względem gospodarczym" - mówił. Ocenił też, że to szansa "dziejowa", "ważna dla Polski, dla Wielkopolski, dla Wolsztyna".
Zapewnił też, że chciałby, żeby polskiej rodzinie wiodło się jeszcze lepiej. "Kiedy będę kończył swoją prezydenturę, chciałbym usłyszeć od zwykłej polskiej rodziny, w każdym zakątku naszego kraju (...) także w mniejszych miejscowościach, także na polskiej wsi: +proszę pana, żyje nam się lepiej niż wtedy, kiedy pan obejmował urząd, tak, realizowaliście skuteczną politykę+" - przyznał.
Prezydent nawiązał również do obchodów stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości i powstania wielkopolskiego. Duda podziękował mieszkańcom Wolsztyna za to, że pamiętają o swoich przodkach, którzy dali wolność Polsce.
"Ogromnie mi na tym zależało, prosiłem o to w wielu miejscach w Polsce, żeby te obchody stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości miały charakter jak najbardziej lokalny. Prosiłem o to, by wyszukiwać lokalnych bohaterów, którzy są tak bardzo namacalni, a ich groby możemy znaleźć na naszych cmentarzach, a zdjęcia w rodzinnych albumach. Usłyszałem dziś od pana burmistrza, że w Wolsztynie ukazało się wydawnictwo o powstaniu wielkopolskim, gdzie przedstawiono życiorysy 283 powstańców - +chłopców stąd+. Ogromnie za to dziękuję, to jest właśnie to, co nam jest bardzo potrzebne, być budować naszą świadomość polską i jednocześnie europejską" - zaznaczył.
Duda przyznał, że nie jest to jego pierwsza wizyta w Wolsztynie. To miasto odwiedził razem z żoną krótko po wyborach do Parlamentu Europejskiego w czerwcu 2014 roku.
"Niewiele miast w Polsce, może na palcach jednej ręki można policzyć, które są tak położone, że dotykają dwóch jezior. To jest wspaniałe i zapewnia miastu niezwykłe walory. Wolsztyn to nie tylko miasto, które znane jest tylko ze święta parowozów, ale to także bardzo piękne miejsce w zachodniej Wielkopolsce, do którego wielu ludzi przyjeżdża z całej Polski, po to żeby odpocząć i cieszyć się tutejszą piękną przyrodą" - przyznał.
Prezydent we wtorek gościł również w Grodzisku Wielkopolskim.(PAP)
autorzy: Marcin Pawlicki
lic/ krz/ ero/ hgt/