Po piątkowej decyzji rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego uczelnia wchodzi w nadzwyczajny tryb pracy – oznacza to, że odwołane są wszelkie spotkania, a jedyną osobą uprawnioną do zwołania jakiegokolwiek gremium jest rektor.
W zarządzeniu, zamieszczonym na stronie internetowej uczelni, dziekani i dyrektorzy uniwersyteckich jednostek zostają zobowiązani do "zabezpieczenia ciągłości badań naukowych", zaś pracownicy nienaukowi (np. administracyjni) mają ograniczyć obowiązki do niezbędnego minimum.
Zarządzenie obowiązuje do dnia jego uchylenia.
Wcześniej UJ, tak jak inne uczelnie w kraju, zawiesił wykłady i zajęcia, odwołał konferencje naukowe, wstrzymał wymianę studentów i pracowników naukowych. (PAP)
autor: Beata Kołodziej
bko/ jann/