Mobilne Centrum Edukacyjne odpowiada na potrzeby czasu. Ma promować innowacje i nowoczesną podstawę programową w nauczaniu. Tylko takimi metodami możemy dotrzeć do młodych ludzi – oceniła minister edukacji Anna Zalewska.
W poniedziałek w Wałbrzychu szefowa resortu edukacji uczestniczyła w inauguracji projektu Mobilnego Centrum Edukacyjnego. To rodzaj objazdowej naczepy szkoleniowo-dydaktycznej, w której są prezentowane nowoczesne metody nauczania, m.in. poprzez multimedialną klasopracownię "iLAB" i gry 3D. Projekt jest realizowany w ramach programu Erasmus+.
Zalewska podkreśliła, że Mobilne Centrum Edukacyjne jest jednym z elementów promowania nowoczesnej podstawy programowej.
"Można było wyprodukować kolejne spoty reklamowe, ale wybraliśmy sposób promowania Erasmusa najbardziej praktyczny, bo odpowiadający na potrzeby przeciętnej szkoły i młodych ludzi. Podstawa programowa jest bardzo nowoczesna, dlatego wszystkie sposoby docierania do młodych ludzi są bardzo cenne" - mówiła Zalewska.
Przypomniała, że rząd na szkolne laboratoria przeznaczył 320 mln zł, a fundusze w tym projekcie będą dostępne przez cztery lata.
"To jest kolejny program obok realizowanych szerokopasmowego i darmowego internetu w szkole, podobnie jak program +aktywne tablice+, czyli wyposażenie w sprzęt multimedialny. To pokazuje odpowiedzialność za podstawę programową, by ona faktycznie była realizowana w praktyce" - powiedziała Zalewska.
Podkreśliła, że realizowany przez Fundację Rozwoju Systemu Edukacji (FRSE) projekt Mobilnego Centrum Edukacyjnego wpisuje się w nowoczesne sposoby promowania zarówno podstawy programowej, jak i innowacji.
"Nowoczesne metody są odpowiedzią na nowoczesny świat. Rzeczywistość w szkole musi odpowiadać zmianom, które dzieją się wokół nas" - dodała szefowa MEN.
Szef FRSE dr Paweł Poszytek podkreślił, że Mobilne Centrum Edukacji będzie zmieniało i dostosowywało swoje wyposażenie do potrzeb edukacyjnych, a umożliwia zarówno nauczanie dzieci, jak i szkolenie nauczycieli. Chodzi m.in. o zajęcia z robotyki, podstaw programowania, nauczanie języków, gry edukacyjne i rzeczywistość wirtualną.
"Część programu Erasmus+ odpowiada za elektroniczną współpracę szkół. I chcemy wspomagać współpracę szkół na tym polu, pokazywać jeszcze więcej sposobów na to. Chcemy też dotrzeć z mobilnym centrum do innych grup, np. nauczycieli, studentów" - powiedział Poszytek.
W najbliższym czasie Mobilne Centrum Edukacyjne będzie gościło w różnych miastach – jeszcze w maju pojawi się m.in. w Gdyni i Zakopanem.
Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji to Narodowa Agencja Programu Erasmus +. W poniedziałek w Wałbrzychu prowadziła regionalne spotkanie przeznaczone m.in. dla dyrektorów szkół i placówek, nauczycieli, przedstawicieli organów prowadzących, zainteresowanych pozyskiwaniem funduszy unijnych.(PAP)
autor: Roman Skiba
ros/ wus/