Ponad 20 zdolnych licealistów będzie mogło rozwijać swoje pasje naukowo-badawcze pod okiem naukowców z Uniwersytetu w Białymstoku. Na uczelni rusza pilotażowy program tutorski „Uczeń jako badacz, naukowiec i odkrywca”.
Uniwersytet w Białymstoku to jedna z największych uczelni w regionie. Program tutorski skierowany jest do licealistów, którzy mają pasje naukowo-badawcze i chcą rozwijać swój talent. Na Uniwersytecie w Białymstoku będą realizować projekty we współpracy z naukowcami.
Do programu zgłosiło się blisko 30 młodych ludzi z liceów w Podlaskiem - poinformowała uczelnia. To uczniowie nie tylko z Białegostoku, ale też np. Łomży, Sokółki czy Grajewa. W ramach rekrutacji musieli napisać list motywacyjny, a także odbyć rozmowę, w której brali udział także tutorzy z siedmiu jednostek uniwersytetu. Decydowała liczba zdobytych punktów; do programu weszło 22 najzdolniejszych młodych ludzi.
"Oceniam tę rekrutację bardzo pozytywnie, ponieważ liczba zgłoszeń, a także poziom uczniów, którzy zgłosili się do programu, przerósł nasze najśmielsze oczekiwania" - powiedziała PAP jedna z organizatorek prodziekan wydziału nauk o edukacji UwB dr Marta Kowalczuk-Walędziak.
Mówiła, że sama rozmowa była na bardzo wysokim poziomie. "Byli to młodzi ludzie, tak jak zakładaliśmy i sami chcieliśmy, przyszli ze sprecyzowanymi pasjami, z zainteresowaniami naukowymi, byli odważni w swoich odpowiedziach. Co mnie szczególnie urzekło: nie bali się polemizować z tutorami i jasno bronić swoich poglądów" - powiedziała. Dodała, że zaskoczyło ją też to, iż młodzi ludzie mają tak jasno sprecyzowane, co chcą robić i co badać.
Tutorzy przygotowali blisko 40 różnych tematów badawczych do wyboru. Kowalczuk-Walędziak powiedziała, że oczywiście nie wszystkie spotkały się z zainteresowaniem, ale co ważne - jak podkreśliła - zgłosili się uczniowie do wszystkich jednostek uczelni w tym programie: wydziałów prawa, fizyki, nauk o edukacji, biologii, filologicznego oraz instytutu socjologii.
Uczniowie wybrali m.in. tematy dotyczące granic wolności słowa, planowania biznesu, rozwoju umiejętności muzycznych lub wokalnych, czy też adaptacji i interakcji w królestwie roślin.
Program oficjalnie ma rozpocząć się w styczniu, a praca uczniów z tutorami potrwać do maja. W tym czasie będą się spotykać i realizować swój projekt badawczy. Będą też mogli uczestniczyć w zajęciach dydaktycznych z wybranego przedmiotu prowadzonego przez tutora, korzystać z uniwersyteckiego sprzętu i księgozbioru. Efektem tej pracy ma być np. esej, mały artykuł naukowy, prezentacja konferencyjna czy wyniki przeprowadzonego eksperymentu. Zostaną one zaprezentowane na uczelnianym forum tutoringu.
Kowalczuk-Walędziak podkreślała wcześniej w rozmowie z PAP, że z programu skorzystają też sami tutorzy. Wymieniła, że dzięki temu uzyskają zupełnie nowe spojrzenie młodego człowieka na swój dorobek, na naukę, na problematykę, to też nauka pracy z młodym człowiekiem. Podkreśliła też duże znaczenie projektu dla samej uczelni, dzięki czemu może zdobyć zdolnych uczniów z pasjami i zainteresowaniami, a to dzięki takim ludziom uniwersytet może się rozwijać.(PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ drag/