Mam nadzieję, że strajk nie będzie ingerował w normalne funkcjonowanie szkół, nie można realizować postulatów politycznych kosztem dzieci - powiedziała premier Beata Szydło, odnosząc się do piątkowego strajku pracowników oświaty, który zorganizował Związek Nauczycielstwa Polskiego.
Ministerstwo Edukacji Narodowej nie jest stroną sporu, w jaki wszedł Związek Nauczycielstwa Polskiego; stroną tego sporu są dyrektorzy szkół - powiedział wiceszef MEN Maciej Kopeć, odnosząc się do zapowiadanego na piątek strajku szkolnego.
W piątek strajkować będą szkoły we wszystkich 16 województwach, w większości od godz. 7.30 do 15.30 - poinformował w czwartek prezes ZNP Sławomir Broniarz. Jak dodał, nikt z uczestników protestu nie może być pociągnięty do odpowiedzialności, bo jest on legalny.
Około 40 proc. samorządów podjęło do 28 marca ostateczne uchwały dostosowujące sieć szkolną do reformy edukacji; w kilku gminach uchwały nie zostaną podjęte, a spór z kuratorem zakończy się w sądzie - poinformował w czwartek wiceminister edukacji Maciej Kopeć.
Dwa samorządy – Żarki i Będzin – oficjalnie zaskarżyły do sądu administracyjnego opinię śląskiego kuratora oświaty ws. projektów nowych sieci szkół – potwierdziło w czwartek Kuratorium Oświaty w Katowicach. Skargę zamierza również wnieść Dąbrowa Górnicza.
W województwie lubelskim mamy gotową sieć szkół dostosowaną do nowego ustroju szkolnego. Wszystkie samorządy uchwaliły projekty nowej sieci szkół, wszystkie uchwały już zostały zaopiniowane. Nie ma żadnej opinii negatywnej – powiedziała kurator oświaty w Lublinie Teresa Misiuk.
PO wspiera piątkowy, ogólnopolski strajk nauczycieli. Wierzę, że nauczyciele są w stanie wymusić na minister edukacji korzystne dla uczniów zmiany - mówiła w czwartek b. szefowa MEN Krystyna Szumilas (PO). Strajk ma związek m.in. z reformą oświaty, która ruszy od 1 września.
W kwietniu minister edukacji Anna Zalewska przedstawi harmonogram podwyżek dla nauczycieli; będą one "zdecydowane", nauczyciele będą z nich "zadowoleni" - zapowiedziała w czwartek wiceszefowa MEN Marzena Machałek.
Łódzcy radni zdecydowali w środę o zaskarżeniu do sądu opinii kuratora, kwestionującej przedstawiony przez miasto projekt nowej sieci szkół. Oznacza to, że od września zacznie się w Łodzi wygaszanie gimnazjów, ale nie przybędzie żadna nowa szkoła podstawowa.