Janusz Gajos i Robert Więckiewicz zagrali razem w thrillerze "Konwój", który trafi na duże ekrany w 2016 r. "Wnikliwe spojrzenie za kulisy brutalnego więziennego świata, w którym nic nie jest czarno-białe" - tak film określa kinowy dystrybutor.
W "Konwoju" Gajos wciela się w Nowackiego, dyrektora aresztu śledczego, w którym dochodzi do zabójstwa więźnia. Rozpoczyna się śledztwo i na przesłuchanie wezwany zostaje sierżant Berg, jeden z uczestników konwoju sprzed dwóch lat, o którego przebiegu nikt nigdy nie chciał opowiadać, a który może mieć coś wspólnego z popełnioną zbrodnią.
Konwój, dowodzony przez sierżanta Zawadę (w tej roli Więckiewicz), transportował przestępcę o pseudonimie Nauczyciel (Ireneusz Czop), oskarżonego o zamordowanie dwóch funkcjonariuszy służby więziennej oraz ich rodzin. Więzień został uznany za niepoczytalnego i skierowany do szpitala psychiatrycznego.
Oprócz Gajosa, Więckiewicza i Czopa, w obsadzie thrillera są m.in.: Łukasz Lewandowski, Przemysław Bluszcz, Łukasz Simlat, Dorota Kolak, Tomasz Ziętek i Agnieszka Żulewska.
Reżyserem i autorem scenariusza "Konwoju" jest Maciej Żak.
"Film podejmuje temat zbrodni i kary we współczesnym świecie. (...) W 2014 roku zostało wypuszczonych ponad stu więźniów, którym na podstawie ustawy o amnestii zamieniono wyrok śmierci na karę 25 lat pozbawienia wolności. Wywołuje to pytania: jak postępować z brutalnym mordercą, czy zbrodnia może usprawiedliwić zbrodnię" - mówił Żak po realizacji.(PAP)
jp/ gma/