"Ida" jest największym sukcesem Łódź Film Commission - instytucji, która w 2014 r. wsparła produkcję ok. 20 projektów filmowych: filmów fabularnych, dokumentalnych, reklam, programów telewizyjnych i projektów audiowizualnych. "Ida" otrzymała z ŁFC 120 tys. zł dotacji.
Łódzki komisarz filmowy Monika Głowacka zaznaczyła na poniedziałkowej konferencji prasowej, że "Ida" w reż. Pawła Pawlikowskiego to drugi - po "W ciemności" Agnieszki Holland - film realizowany z dofinansowaniem Łódzkiego Funduszu Filmowego (ŁFF), który osiągnął tak duży sukces międzynarodowy i jest kandydatem do Oskara.
"To nie jedyny tegoroczny sukces. Na Festiwalu Filmowym w Gdyni widzowie obejrzeli cztery produkcje, które powstawały na terenie Łodzi. W konkursie głównym na 13 filmów trzy dofinansowane były z ŁFF: "Obywatel" Jerzego Sthura, "Sąsiady" Grzegorza Królikiewicza i "Miasto 44" Jana Komasy. W sekcji "Inne spojrzenie" pokazano "Małe stłuczki" Aleksandry Gowin i Ireneusza Grzyba" - podkreśliła Głowacka.
W mijającym roku Łódź Film Commission wsparło ok. 20 projektów, m.in. po cztery filmy fabularne i dokumentalne, pięć reklam komercyjnych i społecznych, teledyski, programy telewizyjne i inne formy audiowizualne.
"Jesteśmy szczególnie dumni z krótkiej serii realizowanej przez BBC i TVP "Dzwony wojny", do której zdjęcia powstawały na Księżym Młynie. To robotnicze osiedle +zagrało+ małe miasteczko w Wielkiej Brytanii z okresu I wojny światowej"- dodała komisarz filmowy.
We wnętrzach Pałacu Poznańskiego oraz Hotelu Grand kręcony był dramat historyczny "Persona non grata" w reż. Cellina Glucka. Producentem filmu był japoński Cine Bazar, który w Łodzi zorganizował także konferencję prasową dla przedstawicieli japońskich mediów.
Jak podkreśliła Głowacka, producent filmu zastanawiał się, czy nie wybrać na miejsce realizacji zdjęć Litwy, która dwa lata temu wprowadziła dla filmowców 20 proc. zniżkę podatku. "Ostatecznie Polska okazała się lepiej przygotowana do obsługi tak dużej produkcji" - wyjaśniła.
Łączna wartość produkcji dofinansowanych w mijającym roku to 520 tys. zł brutto. Obliczono, że produkcje te pozostawiły w Łodzi i regionie prawie 3,5 mln zł.
W roku 2015 Łódź poszerza ofertę dla filmowców. Magistrat podpisał umowę z Łódzkim Centrum Filmowym (ŁCF), w którym zobowiązuje się ono do udzielenia korzystnych rabatów dla produkcji rekomendowanych przez ŁFC - pod warunkiem, że będą one realizowane w Łodzi i regionie.
Upusty zależeć będą od kwoty wydatkowanej w ŁCF (np. na kostiumy, rekwizyty, pirotechnikę)i przy wydatkach powyżej 100 tys. zł netto mogą wynosić 30 proc.
Łódź jest też jedynym w Polsce - jak zaznaczyła Głowacka - miastem, które wprowadziło specjalne stawki czynszu dzierżawnego za najem miejskich nieruchomości na potrzeby filmowe. Zgodnie z zarządzeniem prezydent Hanny Zdanowskiej, filmowcy zapłacą za nie stawkę niższą o 85 proc. Zniżki obejmą też parki i place. Wcześniej obniżono filmowcom stawkę za zajęcie pasa drogi (o 90 proc.)
Na początku nowego roku ŁFC zaprezentuje nową stronę internetową oraz spot reklamujący ofertę filmową Łodzi. "Pracujemy też nad kolejnymi projektami, jeden to produkcja międzynarodowa, drugi - polska, ale szczegółów na razie nie zdradzamy. Przygotowujemy się do ogłoszenia kolejnego funduszu filmowego, w 2015 r. będziemy mieli ok. 700 tys. zł" - powiedziała komisarz.
Łódź Film Commission to specjalna jednostka Wydziału Kultury Urzędu Miasta Łodzi, która została powołana do współpracy z filmowcami. Powstała w 2009 r. (PAP)
agm/ pz/