We Lwowie trwa największy na Ukrainie doroczny przegląd kina polskiego. Impreza „Pod Wysokim Zamkiem” odbywa się po raz szósty i tradycyjnie cieszy się dużym zainteresowaniem publiczności - powiedziała PAP w sobotę pomysłodawczyni festiwalu Barbara Pacan.
„Pokazujemy widzom najnowszą polską produkcję filmową; chcemy przekazać to, co jest najlepsze w Polsce, całą różnorodność polskiego kina, bo wiadomo, że kultura i film zbliża ludzi” - podkreśliła w rozmowie telefonicznej.
Przegląd zainaugurowała projekcja filmu „Gwiazdy” Jana Kidawy-Błońskiego. Reżyser był gościem honorowym otwarcia festiwalu, na który przyjechał również wybitny polski piłkarz Jan Banaś. Jego losy stały się kanwą obrazu „Gwiazdy”.
Przegląd „Pod Wysokim Zamkiem” odbywa się głównie we Lwowie, ale także w Iwano-Frankiwsku. W ramach festiwalu widzowie obejrzą 28 filmów, zrealizowanych w ciągu ostatnich dwóch lat. Przedsięwzięciu towarzyszy wiele równoległych imprez, m.in maratony filmowe „Noc w kinie” oraz „Lekcja historii w kinie” adresowana do uczniów szkół średnich.
Organizatorzy przygotowali także gry terenowe: „Sportowe Gwiazdy Dawnego Lwowa” i „Kościuszko pod Wysokim Zamkiem”.
„Nasz festiwal jest największym przeglądem kina polskiego na Ukrainie i chyba jest potrzebny. Polskie kino jest pożądane na Ukrainie tym bardziej, że nie ma tu szerokiej dystrybucji polskich filmów. Znam ludzi, którzy na nasz festiwal biorą urlopy w pracy” - powiedziała PAP Barbara Pacan.
Przegląd, którego pierwsza edycja odbyła się w 2012 roku, organizuje konsulat RP we Lwowie. Impreza potrwa do 12 października.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ mmp/ ap/ mhr/