5 sierpnia 1772 r. Rosja, Prusy i Austria podpisały w Petersburgu traktaty rozbiorowe dotyczące podziału ziem Rzeczypospolitej, jako powód swoich działań podały "całkowity rozkład panstwa" i "duch fakcyjny utrzymujący w Polsce anarchię".
W niedzielę mija 85. rocznica urodzin prof. Janusza Tazbira - historyka PAN, wybitnego badacza dziejów kultury i historii ruchów religijnych. Znawca epoki staropolskiej oraz świetny gawędziarz, popularyzator historii – mówi o Tazbirze prof. Michał Kopczyński. Prof. Janusz Tazbir uznawany jest za jednego z najwybitniejszych znawców historii kultury staropolskiej. Jego zainteresowania badawcze skupiają się głównie na dziejach kultury oraz historii ruchów religijnych w Polsce, głównie w XVI i XVII w.
Polska, ze względu na swą słabość ujawnioną już podczas wielkiej wojny północnej, była w XVIII w. stałym obiektem westchnień rozbiorowych Prus. Nic by z tego jednak nie wyszło bez zgody Rosji, która wielokrotnie dawała Berlinowi do zrozumienia, iż Rzeczpospolitą uważa za teren własnych wyłącznych wpływów i nie zamierza dzielić się nim z Prusami - mówi w rozmowie na temat I rozbioru Polski prof. Zofia Zielińska z Uniwersytetu Warszawskiego.
Ok. 190 cennych eksponatów, m.in. oryginalny widymat Unii Lubelskiej z 1569 r., pokazano na przygotowanej przez Muzeum Historii Polski na Zamku Królewskim w Warszawie wystawie „Pod wspólnym niebem”. Ekspozycję o dawnej Rzeczypospolitej odwiedziło ok. 10 tys. osób.
Mikroby, wilgoć i światło są wrogami jedwabnych chorągwi zgromadzonych na Wawelu. Nad tym, jak te zagrożenia unieszkodliwić, a chorągwiom umożliwić przetrwanie stuleci pracują naukowcy z Wydziału Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. W zbiorach Zamku Królewskiego na Wawelu znajdują się chorągwie państwowe, np. chorągiew Konfederatów Krakowskich króla Jana Kazimierza z 1567 r., chorągwie tureckie spod Wiednia zdobyte przez króla Jana III Sobieskiego czy proporzec króla Karola Gustawa zdobyty pod Rudnikiem.
"Madonna pod jodłami", obraz Lucasa Cranacha starszego z początku XVI w., po prawie 70 latach powrócił do kraju. Dzieło po drugiej wojnie światowej ukradł z katedry wrocławskiej i wywiózł do Berlina niemiecki duchowny.
Kapę, czyli szatę liturgiczną, wykonaną z tureckiego czapraka ofiarowanego miejscowości Kęty (Małopolskie) po zwycięstwie Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, otrzymało w depozyt Muzeum Diecezji Bielsko-Żywieckiej od kęckiej parafii św. Małgorzaty i Katarzyny. Jak powiedział dyrektor Muzeum ksiądz Grzegorz Klaja, kapa jest wyjątkowo cenna. "Jej wartość jest o tyle większa, że wiąże się ze zwycięstwem pod Wiedniem i jest darem dworu królewskiego – może samego króla Jana III - dla miasta Kęty” – dodał.
Prawie 90 proc. Polaków uważa, że dziedzictwo kulturowe pełni ważną rolę społeczną, a ponad 60 proc. za największą wartość zabytku uznaje fakt, że jest on świadectwem wspólnej historii - wynika z przedstawionego w środę raportu "Dziedzictwo kulturowe w oczach Polaków".
Wieża wodna we Fromborku (warmińsko-mazurskie), najstarsza tego typu budowla w Polsce, przechodzi renowację. Na odnowienie elewacji wieży Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przekazało dotację w wysokości 400 tys zł.