Prawie 208 tys. osób odwiedziło w 2015 r. Państwowe Muzeum na Majdanku oraz jego oddziały w Bełżcu i Sobiborze (Lubelskie). To ponad 18,5 tys. więcej niż rok wcześniej. O prawie 40 proc. więcej niż w roku 2014 przeprowadzono też lekcji muzealnych.
Blisko tysiąc różnych przedmiotów, m.in. kluczy, naparstków, papierośnic, znalezionych podczas prac wykopaliskowych na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady w Sobiborze, poddano już konserwacji. W obozie tym wymordowano co najmniej 250 tys. Żydów.
Na byłej stacji Radegast w Łodzi, z której w czasie okupacji wywożono do obozów koncentracyjnych mieszkańców Litzmannstadt Getto, od piątku można oglądać poddany renowacji parowóz z tendrem o unikatowej wartości historycznej.
Na terenie Białostocczyzny w 1941 roku doszło do ok. 30 wystąpień antyżydowskich; ich tło nie jest do końca jednoznaczne - tak obecny stan badań tej problematyki podsumowuje IPN. Kilka spraw prowadził lub prowadzi pion śledczy Instytutu.
Książka "Miasta śmierci" Mirosława Tryczyka wzbudza dyskusje. "Niezwykle potrzebna próba porządkowania polskiej pamięci historycznej" - ocenia antropolog kultury Joanna Tokarska-Bakir. "Nie powinna się ukazać. Będzie szerzyć wypaczony obraz przeszłości" - uważa Marcin Urynowicz z IPN.
W ogarniętej nazistowskim szaleństwem Europie szanse Żydów na przeżycie malały z każdy dniem, a strategie przeżycia wybierane przez osaczone ofiary przybierały niekiedy zaskakujące formy. „Uciekinier” Józefa Makowskiego to opowieść o polskim Żydzie, który ukrywał się „jawnie” i jako pracownik niemieckiego przedsiębiorstwa przemierzał okupowaną Europę od Mińska po Paryż i od Warszawy po Wiedeń.
"...coś jeszcze musiało być" - spektakl w reżyserii Izabelli Cywińskiej na podstawie tekstów Hanny Krall z książek "Hipnoza", "Tam już nie ma żadnej rzeki" i "Dowody na istnienie" będzie można zobaczyć w warszawskim Teatrze Żydowskim od 18 grudnia.