Ok. 10 tys. młodych Żydów z ponad 40 krajów odda hołd ofiarom Holokaustu idąc w Marszu Żywych, który odbędzie się 5 maja w Oświęcimiu – podali organizatorzy z międzynarodowej organizacji March of the Living. Ramię w ramię pójdzie z nimi polska młodzież.
Uroczystość tradycyjnie przypada w Dniu Pamięci o Ofiarach Zagłady (Jom Ha-Szoa), którego data w kalendarzu gregoriańskim jest ruchoma. W tym roku przypada 5 maja. Uczestnicy przejdą trzykilometrową trasę spod bramy „Arbeit macht frei” w byłym niemieckim obozie Auschwitz I do byłego Auschwitz II-Birkenau. Tam, przy pomniku ofiar obozu, odbędzie się główna ceremonia.
Marsz Żywych to projekt edukacyjny, pod auspicjami którego Żydzi z różnych krajów, głównie uczniowie i studenci, odwiedzają miejsca Zagłady, które Niemcy utworzyli podczas wojny na okupowanych ziemiach polskich. Poznają także historię polskich Żydów. Spotykają się m.in. z rówieśnikami i polskimi sprawiedliwymi wśród narodów świata. Przemarsz między byłymi obozami w święto Yom Ha-Szoa jest kulminacją projektu.
Pierwszy Marsz odbył się w 1988 r. Kolejne odbywały się co dwa lata, a od 1996 r. rokrocznie. Najliczniejszy przeszedł 10 lat temu. Uczestniczyło w nim 20 tys. osób, w tym delegacje z prawie 50 krajów. W Marszach uczestniczyli m.in. prezydenci i premierzy Polski oraz Izraela, nobliści i duchowni różnych wyznań. Tegoroczny będzie 25.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. (PAP)
szf/ par/