"Marsz Niepodległości", zorganizowany w poniedziałek przez środowiska narodowe, został rozwiązany przez ratusz - na żądanie policji. W czasie manifestacji doszło do burd, rannych zostało pięciu policjantów. Marsz zorganizowany został przez Stowarzyszenie „Marsz Niepodległości” we współpracy z Młodzieżą Wszechpolską i Obozem Narodowo-Radykalnym z okazji 11 listopada. Według organizatorów, uczestniczyło w nim kilkadziesiąt tysięcy osób.
Polacy świętują w poniedziałek 95. rocznicę odzyskania niepodległości. Prezydent Bronisław Komorowski podczas oficjalnych obchodów w Warszawie podkreślał, że w XX w. Polska odzyskiwała niepodległość dwa razy: w 1918 i 1989 r. Z okazji święta w kraju i za granicą odbywają się okolicznościowe imprezy. Po raz kolejny swoje własne obchody, m.in. w Krakowie, zorganizowało PiS. Wcześniej Jarosław Kaczyński mówił, że niepodległość podważają "wewnętrzne siły". Oddzielny marsz zorganizowały też środowiska narodowe.
Grę „Drogi do wolności”, przypominającą wydarzenia i postacie, które przyczyniły się do odzyskania przez Polskę bytu państwowego w 1918 r., przygotowało z okazji Święta Niepodległości Muzeum Historii Polski. Gra jest jedną z atrakcji VIII Przystanku Niepodległość.
Podczas poniedziałkowych uroczystości z okazji obchodów Święta Niepodległości, prezydent Bronisław Komorowski wręczył odznaczenia państwowe osobom zasłużonym w służbie państwu i społeczeństwu. Odznaczeni zostali: - Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski Jacek Bocheński - w uznaniu wybitnych zasług dla polskiej kultury, za wybitne osiągnięcia w twórczości literackiej. - Krzyżem Wielkim Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej
Z warszawskiego pl. marszałka Józefa Piłsudskiego wyruszył w poniedziałek po południu, w 95. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, marsz "Razem dla Niepodległej" z udziałem pary prezydenckiej Bronisława i Anny Komorowskich. Pochód przejdzie Krakowskim Przedmieściem, Nowym Światem, placem Trzech Krzyży i Alejami Ujazdowskimi. Prezydentowi towarzyszą m.in. marszałkowie Sejmu i Senatu - Ewa Kopacz i Bogdan Borusewicz, premier Donald Tusk, wicepremier Janusz Piechociński (PSL) i ministrowie.
Polska niepodległość to wyzwanie stojące przed obecnym pokoleniem i trzeba mu sprostać - powiedział w niedzielę wieczorem prezes PiS Jarosław Kaczyński. Odpowiedzią na to wyzwanie - dodał - jest budowa "silnego polskiego państwa". W niedzielę wieczorem sprzed Archikatedry Warszawskiej na plac Piłsudskiego przeszedł marsz pamięci. Prezes PiS wystąpił dwukrotnie. Przed Pałacem Prezydenckim mówił o kolejnej miesięcznicy katastrofy smoleńskiej, a na placu marszałka Józefa Piłsudskiego nawiązał do przypadającego w poniedziałek Święta Niepodległości.
"Razem Przeciwko Nacjonalizmowi" - pod takim hasłem manifestowali w sobotę w Warszawie antyfaszyści, wspierani m.in. przez OPZZ. W marszu, który wiódł m.in. ulicami dawnego getta przeszło - według szacunków służb porządkowych - ok. 1000 osób.
Sejm przyjął w piątek nowelizację ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, dzięki której Warszawa ma otrzymywać do 200 mln zł rocznie z Funduszu Reprywatyzacji na wypłatę odszkodowań za mienie przejęte na podstawie tzw. dekretu Bieruta. Za przyjęciem ustawy głosowało 307 posłów, nikt nie był przeciwko, jednak 113 osób wstrzymało się od głosu. Projekt noweli został wniesiony przez Senat na początku października. Zakłada on wsparcie budżetu Warszawy w latach 2014-2016.