Władysław Ciastoń, generał SB, zmarł 4 czerwca w Warszawie w wieku 97 lat. Został pochowany 14 czerwca na cmentarzu na Powązkach Wojskowych, a poinformował o tym fakcie we wtorek Michał Kozłowski, historyk z Wojskowego Biura Historycznego (WBH).
Na początku lat dziewięćdziesiątych z grupą kolegów próbowałem „wymierzyć polski totalitaryzm” w procentach, uznając modele III Rzeszy i ZSRS za rządów Stalina za „100 procent totalitaryzmu”. To jednak tylko intelektualne zabawy, a nie poważna refleksja. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że dziś pojęcie totalitaryzmu przynależy w większym stopniu do sfery dyskursu publicystycznego, nie zaś ściśle naukowego – mówi PAP historyk prof. Jerzy Eisler, dyrektor warszawskiego oddziału IPN.
W Bolesławcu (Dolnośląskie) wręczono w czwartek Krzyże Wolności i Solidarności 17 zasłużonym opozycjonistom z okresu PRL z regionu jeleniogórsko-bolesławieckiego. Aktu dekoracji dokonał prezes IPN Jarosław Szarek.
Określenie dokładnej liczny osób powołanych w PRL do wojska z przyczyn politycznych, przy obecnym stanie wiedzy, nie jest niestety możliwe - wynika z informacji Instytutu Pamięci Narodowej dla RPO. Znane są natomiast dane dotyczące stanu wojennego - wówczas internowano 9 tys. 736 osób, zaś na „ćwiczenia” wojskowe wezwano 1 tys. 447.
Pytaniem, czy służbę w wydziałach łączności Wojewódzkich Urzędów Spraw Wewnętrznych przed 1990 r. należy traktować jako służbę w organach bezpieczeństwa państwa – zajmie się wkrótce Sąd Najwyższy. Odpowiedź ma znaczenie dla oceny prawdziwości oświadczeń lustracyjnych osób tam służących.
Wiele osób mogło być zainteresowanych, żeby kompromitujące archiwalia, które posiadał Piotr Jaroszewicz, nie ujrzały światła dziennego – uważa dziennikarka Monika Góra. W swojej książce „Człowiek, który wiedział za dużo. Dlaczego zginęli Jaroszewiczowie?” szuka odpowiedzi na pytanie, co doprowadziło do śmierci b. premiera PRL i jego żony.
W Muzeum Okręgowym na Zamku Królewskim w Sandomierzu od 15 maja prezentowana będzie wystawa kolekcji znanego polskiego podróżnika pt. „Szwarc-Bronikowski. Podróże w nieznane”. Można będzie ją zobaczyć do końca sierpnia.
Idea procesu pokazowego nie polegała w rzeczywistości na konkretnych represjach wymierzonych w konkretnych ludzi. „Podstawowy wymiar inscenizacji sądowej stanowiły kwestie ideologii, propagandy i bieżącej linii politycznej. […] Z pewnym nadużyciem można więc pokusić się o stwierdzenie, że aparat partyjno-państwowy prowadził w tych przypadkach rozprawy przeciw całemu społeczeństwu” – ocenia Patryk Pleskot.
3 maja był w PRL – z wyjątkiem 1981 r. – świętem zakazanym. Nie przeszkadzało to działaczom opozycji w organizowaniu jego nielegalnych obchodów w latach osiemdziesiątych. Największą skalę miały one w 1982 r., kiedy doszło do szeregu burzliwych manifestacji, w wielu przypadkach zakończonych starciami z „siłami porządkowymi” (głównie Zmotoryzowanymi Odwodami Milicji Obywatelskiej).