Autor - skądinąd wieloletni zasłużony wykładowca akademicki - nie ma żadnych problemów z użyciem pięknego, barwnego języka do ukazania w swoich zebranych tekstach tak zwykłego, codziennego życia przeciętnego syberyjskiego zesłańca z połowy XIX w., jak i szczegółów charakterystycznych tylko dla jednego, konkretnego życiorysu. Równie celnie wydobywa doznania wspólne dla całych grup zesłańców. Ta szczegółowość w niczym nie nuży Czytelnika, lecz - wręcz przeciwnie - zachęca do dalszego czytania, do wgłębiania się w treść poszczególnych wątków.
Wszystkie 26 opublikowanych tutaj tekstów łączy nie tylko fakt ich wcześniejszego wydania w trudno dostępnych wydawnictwach naukowych, ale i to, że odnoszą się one głównie (choć nie wyłącznie) do terenów Syberii Wschodniej obejmującej szeroko rozumiane okolice Irkucka i jeziora Bajkał. Mimo to przez całą książkę słusznie przewija się też „mit Sybiru” pojmowanego jako rozległa, mroźna kraina skuta lodem, leżąca na dalekiej północy państwa rosyjskiego i zdecydowanie nieprzyjazna zsyłanym tam Polakom. W micie tym centralną postacią jest polski katorżnik przykuwany do taczek i zmuszany do ponadludzkiej pracy w syberyjskich kopalniach.
J. Trynkowski dobrze rozumie wspomniany „mit Sybiru” jako potomek zesłańców syberyjskich, a z drugiej strony poprzez gruntowną analizę dostępnych materiałów źródłowych dochodzi także do wniosku, że taki mit jest bardzo przerysowany i w wielu przypadkach po prostu nieprawdziwy w zestawieniu z faktami ukazanymi przez źródła.
I tak np. Stanisław Szumski - autor drukowanego pamiętnika - całą drogę na zesłanie pokonał powozem razem ze swoim kamerdynerem i kucharzem, a następnie przebywał tam w warunkach całkiem godziwych. Równie łaskawie potraktowano hr Edwarda Römera i jego żonę - jak wynika z ich dzienników przechowywanych obecnie przez Bibliotekę Narodową w formie rękopisu. Nie inaczej sprawa się miała z lekarzami z zawodu takimi, jak: Antoni Beaupré czy Anicety Renier. Obaj bowiem nieoficjalnie pracowali w wyuczonym zawodzie także na zesłaniu za „cichą” zgodą swoich rosyjskich nadzorców. A. Beaupré posiadał nawet całe domostwo w Nerczyńsku, a gdzie w dni powszednie prowadzono darmową stołówkę dla ubogich.
Innym mitem związanym z Syberią, a który to tak mocno zakorzenił się w polskiej świadomości aż do dziś, jest przeświadczenie, że zesłańcy pełnili w tej mroźnej i dzikiej krainie jakąś szczególną misję chrześcijańskiego (a właściwie katolickiego) „przedmurza”, krzewiąc tam polskość, katolicyzm, a tym samym i wyższą kulturę europejską. Mit ten ukształtował zwłaszcza jeden z najbardziej znanych zesłańców Agaton Giller (któremu Autor poświęca zresztą aż sześć swoich szkiców), ale w rzeczywistości opisane tam niezłomne postawy polskich zesłańców spotykało się coraz rzadziej. Często nie byli oni bowiem w stanie kultywować swojej wiary z uwagi na olbrzymie przestrzenie pozbawione katolickich kościołów i kaplic. Wielu nie mogło też pozostawać dłużej w stanie bezżennym i żeniło się z prawosławnymi Rosjankami, a nawet z przedstawicielkami miejscowych plemion. Inną sprawą było także i to, że i same żony - Polki pozostawione przez zesłańców w kraju brały rozwody, a następnie układały sobie życie na nowo, co traktowano jako wydarzenia wstydliwe - niegodne wspominania. Trudno było być w takich warunkach bojownikiem o wartości katolickie i narodowe.
J. Trynkowski nie unika jednak takich tematów, bo z wielką starannością traktuje materiały źródłowe i stara się z nich wydobyć wszystko to, co służy poznawaniu prawdy historycznej. I nawet w przypadku analizy dokumentów ze śledztwa w sprawie spisku polskich studentów na rosyjskim uniwersytecie w Dorpacie z lat trzydziestych XIX w. Autor zauważa, iż spiskowcy - siedzący już w więzieniu - mieli możliwość kontaktowania się między sobą i ustalania linii swojej obrony.
Całość tomu uzupełnia bogata baza źródłowa wsparta przez obszerny indeks osobowy, dzięki czemu Czytelnik może z łatwością odnajdywać na kartach książki interesujące go postacie historyczne czy docierać do cytowanych fragmentów innych opracowań lub też samych źródeł mających przecież najczęściej swoich autorów.
Jan Trynkowski, „Polski Sybir. Zesłańcy i ich życie. Narodziny mitu”, wyd. „Neriton”, Instytut Historii PAN i Muzeum Historii Polski, Warszawa 2017, ss. 470.
dr Mariusz Affek
Źródło: Muzeum Historii Polski