Okoliczności i przebieg deportacji obywateli polskich, mieszkańców ziem wcielonych do III Rzeszy prezentuje książka "Wypędzeni 1939... ". To jedno z nielicznych wydawnictw dokumentujących tę jedną z pierwszych niemieckich zbrodni wojennych.
Według różnych szacunków historyków, z ziem zachodniej i północnej części II Rzeczpospolitej, które zostały wcielone do III Rzeszy w latach 1939-1944 deportowano na teren Generalnego Gubernatorstwa, pozbawiono majątku lub umieszczono w gettach od miliona do półtora miliona Polaków i Żydów. W niemieckie ręce trafiło na wcielonych ziemiach blisko 100 proc. polskiego majątku.
Publikacja pod redakcją Agnieszki Łuczak i Jacka Kubiaka przy współpracy Małgorzaty Schmidt i Janusza Zemera zawiera m.in. materiały z poświęconej deportacjom wystawy "Wypędzeni 1939...", prezentowanej od 2009 roku w całej Polsce. Wydawnictwo zostało przygotowane w formie dwujęzycznego albumu: po polsku i po niemiecku.
Książka "Wypędzeni 1939... Deportacje obywateli polskich z ziem wcielonych do III Rzeszy" zawiera ponad 200 fotografii i dokumentów obrazujących historyczne konteksty deportacji, ich przebieg, losy polskich wysiedleńców, jak również zasiedlanie dawnych polskich ziem przez Niemców. Zawiera również teksty omawiające genezę i efekty niemieckiej polityki względem obywateli polskich po wybuchu II wojny światowej.
Według różnych szacunków historyków, z ziem zachodniej i północnej części II Rzeczpospolitej, które zostały wcielone do III Rzeszy w latach 1939-1944 deportowano na teren Generalnego Gubernatorstwa, pozbawiono majątku lub umieszczono w gettach od miliona do półtora miliona Polaków i Żydów. W niemieckie ręce trafiło na wcielonych ziemiach blisko 100 proc. polskiego majątku.
"To jest wciąż nieznana historia. Dzieje Polaków mieszkających podczas II wojny światowej na ziemiach wcielonych do III Rzeszy nie przebiły się do wyobraźni i pamięci zbiorowej. Wysiedlenia z Wielkopolski, Pomorza i ziemi łódzkiej, terror i egzekucje były doświadczeniem mieszkańców tych ziem od pierwszego dnia agresji niemieckiej w 1939 roku. A przecież ziemie te stanowiły 25 proc. przedwojennej II Rzeczpospolitej" - powiedziała PAP jedna z autorek książki, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Poznaniu dr Agnieszka Łuczak.
W październiku 1939 roku do III Rzeszy wcielono ponad 91 tys. km kw. ziem II Rzeczypospolitej na których mieszkało ok. 10 mln osób. Historyk prof. Czesław Łuczak wyliczył, że wypędzenia obywateli polskich z tych terenów dotknęły około 1,5 mln osób.
Ponad 400 tys. osób zostało wywiezionych do Generalnego Gubernatorstwa. Blisko 500 tys. pozbawiono domów i mienia. Ok. 600 tys. osób pochodzenia żydowskiego trafiło do gett - niemal wszyscy zostali wymordowani.
Majątek obywateli polskich przejąć mieli niemieccy przesiedleńcy ze Wschodu, z ziem będących w strefie wpływów ZSRR. Według różnych szacunków, z krajów bałtyckich, Ukrainy i Besarabii i innych obszarów sprowadzono do nowych okręgów Rzeszy od 500 do ponad 600 tys. Niemców.
Ofiarami wysiedleń byli w pierwszym rzędzie ziemianie, fabrykanci, kupcy, członkowie polskich organizacji społecznych i politycznych, a także inteligencja i powstańcy wielkopolscy. Wywózkę Polaków i Żydów organizowała niemiecka administracja pod kontrolą ustanowionego w październiku 1939 roku Komisariatu Rzeszy ds. Umacniania Niemczyzny. Deportacjom towarzyszyły egzekucje i masowe mordy.
Współredaktor książki i współautor wystawy Jacek Kubiak podkreślił, że deportacje obywateli polskich były dla Niemców "poligonem zbrodni, pierwszą tej skali operacją obezwładniania i degradowania wielkich mas ludzkich".
"W europejskim, a także chyba i polskim dyskursie historycznym, zbrodnia tych deportacji przesłonięta jest przez Holocaust i obozy śmierci. To zrozumiałe - Holocaust skalą przesłania inne nazistowskie zbrodnie. Ale warto sobie uświadomić, że są one ze sobą powiązane, że nie można ich rozpatrywać w izolacji" - ocenił.
Według relacji ofiar wypędzeń, Niemcy przychodzili do ich domów w nocy lub nad ranem. Nierzadko dawano im zaledwie kilkanaście minut na spakowanie się.
Niemcy konfiskowali biżuterię, pieniądze i cenne przedmioty. Rodziny nie mogły zabierać ze swoich domów artykułów przydatnych kolejnym, niemieckim mieszkańcom. Musiał im wystarczyć jedynie bagaż ręczny z niezbędnymi przedmiotami: odzieżą, kocami, żywnością. Przed transportem do Generalnego Gubernatorstwa obywatele polscy trafiali do obozów przesiedleńczych i punktów zbornych. Później byli transportowani pociągami w dramatycznych warunkach na obszar GG.
Wystawa "Wypędzeni 1939..." była pokłosiem prowadzonych w 2007 roku w Poznaniu spotkań z ofiarami wypędzeń i ich potomkami. Przygotowana przez Jacka Kubiaka, Małgorzatę Schmidt i Janusza Zemera ekspozycja została zrealizowana przy współpracy z poznańskim oddziałem IPN i Związkiem Miast Polskich. Od 2009 roku prezentowana była w 25 miastach. (PAP)
rpo/ par/