Ok. 800 dzieł sztuki i dokumentów zilustruje tysiącletnie relacje polsko-niemieckie na wystawie w Martin-Gropius-Bau w Berlinie. Ekspozycja zostanie otwarta 21 września z udziałem prezydentów Polski i Niemiec: Bronisława Komorowskiego i Christiana Wulffa. Nad merytoryczną częścią wystawy „Obok. Polska – Niemcy. 1000 lat historii w sztuce” czuwała rada programowo-naukowa pod przewodnictwem prof. Władysława Bartoszewskiego. Kuratorką projektu jest polska historyczka sztuki Anda Rottenberg.
Anda Rottenberg: Koncepcja wystawy ewoluowała, bo ogólna wiedza, którą wynieśliśmy ze szkoły na temat relacji polsko-niemieckich, jest dość uboga i nie obejmuje bogactwa wątków, które w istocie ten okres tysiąclecia wypełniały.
"Koncepcja wystawy ewoluowała, bo ogólna wiedza, którą wynieśliśmy ze szkoły na temat relacji polsko-niemieckich, jest dość uboga i nie obejmuje bogactwa wątków, które w istocie ten okres tysiąclecia wypełniały. Moim zadaniem było znaleźć te wątki i spróbować je ulokować w fizycznej przestrzeni Martin-Gropius-Bau, tak aby przechodząc z sali do sali można było snuć opowieść" - mówiła na środowej konferencji prasowej w Warszawie Rottenberg.
Dzieła zgromadzono w 19 salach, a wystawę podzielono na 22 części tematyczne. Ekspozycję otwiera sala poświęcona św. Wojciechowi i Rychezie, która poślubiła Mieszka II, późniejszego króla i tym samym w roku 1025 została królową Polski.
"Zaczynamy od (...) św. Wojciecha, ponieważ to symboliczna postać pierwszego wspólnego świętego, którego działalność i śmierć stała się powodem słynnego zjazdu gnieźnieńskiego" - zauważyła Rottenberg.
Biskup został zamordowany w 997 roku podczas misji w Prusach, jego ciało - sprowadzone przez Bolesława Chrobrego - spoczęło w Gnieźnie. Cesarz Otto III znajdował się pod wielkim wpływem męczennika i wkrótce po jego zamordowaniu wyruszył z Rzymu do Gniezna. Tam w marcu 1000 roku młody cesarz i polski władca Bolesław zawarli przymierze polityczno-militarne. Do postaci świętego nawiązuje na wystawie m.in. dzieło Mirosława Bałki "Św. Wojciech".
Dzieła zgromadzono w 19 salach, a wystawę podzielono na 22 części tematyczne. Ekspozycję otwiera sala poświęcona św. Wojciechowi i Rychezie, która poślubiła Mieszka II, późniejszego króla i tym samym w roku 1025 została królową Polski.
Rottenberg zwróciła uwagę, że poszczególne wątki wystawy opowiadane są poprzez postaci łączące nasze kultury. "Taką postacią jest św. Jadwiga Śląska, która była żoną Henryka Brodatego, a on z kolei zakładał pierwsze miasta śląskie na prawie magdeburskim. Wspólną postacią dla obu kultur jest Wit Stwosz, Mikołaj Kopernik, (...) księżna Jadwiga Jagiellonka, która poślubiła bawarskiego księcia z Landshut Jerzego Bogatego. Wesele w Landshut przeszło do historii jako jedno z największych tego rodzaju uroczystości w średniowiecznej Europie. Na pamiątkę tego wydarzenia w Landshut od ok. 100 lat odbywa się co 4 lata festyn historyczny" - mówiła Rottenberg.
Wydarzeniem dla miłośników sztuki średniowiecznej będzie możliwość obejrzenia na wystawie wszystkich dziesięciu zachowanych kompozycji rytowniczych i wszystkich znanych rysunków Wita Stwosza. Jego życie i twórczość są ważne dla polskiej i niemieckiej historii sztuki. Swoje najważniejsze dzieło - ołtarz główny w kościele Mariackim, jedno z najważniejszych późnośredniowiecznych dzieł w Europie Środkowej - stworzył w latach 1477-89 w Krakowie. Był obywatelem zarówno Norymbergii, jak i Krakowa. W Martin-Gropius-Bau pokazane zostaną rzeźby zarówno z krakowskiego, jak i norymberskiego okresu twórczego Stwosza. Będzie można obejrzeć m.in. dwie grupy figur oraz szkic projektowy Ołtarza Bamberskiego.
Twórczość urodzonego w Toruniu astronoma, Mikołaja Kopernika, pokazana zostanie poprzez rękopisy i dokumenty, pierwsze wydanie jego głównego dzieła "De Revolutionibus Orbium Coelestium" z 1543 roku oraz księgi z zakresu astronomii i medycyny pochodzące z jego prywatnej biblioteki.
W centralnym punkcie Martin-Gropius-Bau, na zadaszonym dziedzińcu, ukazane zostaną dzieje zakonu krzyżackiego w Prusach oraz bitwy pod Grunwaldem w 1410 roku, gdy Zakon zwyciężony został przez wojska polsko-litewskie. Wystawiony tam będzie także monumentalny obraz Hołd Pruski, wypożyczony z Krakowa, namalowany przez Jana Matejkę w 1882 roku.
Wśród wybitnych dzieł sztuki zgromadzonych na wystawie podziwiać można m.in. portret margrabiego Albrechta Hohenzollerna, dzieło Lucasa Cranacha Starszego z roku 1528.
W kolejnych salach pokazana zostanie historia XX wieku aż po współczesność. Ukazane zostaną m.in. poprzez projekcję filmu "Kanał" Andrzeja Wajdy lata wojenne 1939–45. Jest także część poświęcona historii lat osiemdziesiątych i polskiemu ruchowi Solidarności. Komentarz do różnych wątków wystawy stanowią dzieła artystów współczesnych, m.in. Mirosława Bałki, Edwarda Dwurnika, Jochena Gerza, Anselma Kiefera, Gerharda Richtera, Wilhelma Sasnala, Gregora Schneidera, Guenthera Ueckera, Piotra Uklańskiego, Luca Tuymansa i Krzysztofa Wodiczki.
"Ta wystawa to jedno z najważniejszych wydarzeń programu kulturalnego polskiej prezydencji i niezwykle skomplikowane przedsięwzięcie. Idea zorganizowania ekspozycji zrodziła się w roku 2005, a dopiero 2 lata temu rozpoczęły się przygotowania do niej. (...) Wystawa, chociaż opowiada o tysiącu lat sąsiedztwa, czasem bardzo trudnych, nie jest de facto podręcznikiem historii, opowiada o tych relacjach z punktu widzenia artystów" - oceniła wiceminister kultury Monika Smoleń.
Wypożyczone na wystawę eksponaty zostały udostępnione przez ponad 200 muzeów i kolekcji, m.in. z Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Sztuki w Łodzi, British Museum w Londynie, Muzeum Historii Sztuki w Wiedniu oraz Biblioteki Watykańskiej.
Ekspozycję zorganizowały wspólnie Zamek Królewski w Warszawie i Martin-Gropius-Bau w Berlinie. Potrwa do 9 stycznia 2012 r. Wystawę sfinansowano ze środków polskiego ministerstwa kultury oraz Pełnomocnika Rządu Federalnego ds. Kultury i Mediów. (PAP)
agz/ hes/ mag/