Siódma edycja Ogólnopolskiego Festiwalu Poetyckiego im. Kazimierza Furmana "FurmanKa" odbędzie się w piątek i sobotę. Impreza poświęcona jest pamięci jednego z najbardziej znanych i zarazem ekscentrycznych gorzowskich poetów.
„Gorzów nigdy wcześniej nie miał tak znanego poety - znanego w polskim środowisku literackim, kogoś kto został nagrodzony w wielu konkursach poetyckich, kogoś z natury wybijającego się. Bezkompromisowy, autentyczny” – powiedziała PAP współorganizatorka wydarzenia, gorzowska poetka i animatorka kultury Beata Patrycja Klary.
Dodała, że festiwal nie ma jedynie za zadanie promować twórczości Furmana - raczej ma wokół tej postaci konsolidować środowisko literatów. „Festiwal jest zawsze okazją do spotkań, poznania twórczości nowych poetów z całej Polski, wymiany książek poetyckich i opinii o kondycji współczesnej literatury. To miejsce do konfrontacji różnych poetyk i różnego sposobu patrzenia na słowo. Furman stanowi iskrę, wokół której rozpala się ogień poetycki” – wyjaśniła Klary.
Wydarzenia festiwalowe zostaną zorganizowane w Santocku w podgorzowskiej gminie Kłodawa i w Gorzowie, głównie w klubie kultury „Jedynka” przy ul. Chrobrego. Inauguracja nastąpi w piątek przy ławeczce Kazimierza Furmana w Santocku, gdzie mieszkał wraz z małżonką przez 16 lat.
Po południu uczestnicy festiwalu przeniosą się do Gorzowa, gdzie będą recytowane wiersze Kazimierza Furmana, a także odbędą się „Lubuskie spotkania w pół drogi”, czyli prezentacje utworów lokalnych poetów. Wieczorem zostaną złożone kwiaty na grobie Furmana, a dzień zwieńczy koncert poezji śpiewanej.
12 maja poezja będzie obecna w klubie „Jedynka” od południa do godzin wieczornych. Zaplanowano spotkania z twórczością kilku poetów, slam poetycki i recital. Uczczona zostanie przypadająca w maju 176. rocznica urodzin Marii Konopnickiej, a 50-lecie pracy twórczej będzie świętował prozaik i poeta Leszek Szaruga.
Na gorzowskim „Kwadracie” odbędzie się spektakl wg Orwella „Towarzysz Smith” w wykonaniu Teatru Epidemia, a następnie spotkanie w jednym z gorzowskich lokali kończące tegoroczna „Furmankę”.
Kazimierz Furman urodził się 20 maja 1949 roku w Jędrzejowie koło Piły. W Gorzowie mieszkał od dzieciństwa. Zadebiutował w 1974 r. na łamach pisma "Nadodrze". Za swoją twórczość był wielokrotnie nagradzany, m.in. w 1996 roku przez ówczesnego prezydenta Gorzowa i przez wojewodę gorzowskiego. W 1998 r. został laureatem Lubuskiego Wawrzynu Literackiego.
Furman napisał 12 tomów poezji, z których znakomita większość wydana została bez znaku ISBN, w niewielkich nakładach, bez redakcji i należytej oprawy wydawniczej. Za ostatni pt. "Brzemię" otrzymał w 2009 r. nagrodę kulturalną prezydenta Gorzowa - "Motyla". Zmarł kilka dni po jej odebraniu - 14 października 2009 r.
„Twórczość Furmana należy do nurtu refleksyjnego. Wadził się bowiem z Bogiem, z człowiekiem, z sobą samym. W wielu wierszach realizował motyw kobiecy, zwracając uwagę na duchową różnicę między płciami. Miewał wiersze autobiograficzne, z których jednym z piękniejszych jest wiersz napisany dla córki Aldy” – oceniła Beata Patrycja Klary.
Pierwsza edycja festiwalu poświęconego pamięci tego poety odbyła się w 2012 r. i od tego czasu wydarzenie wpisuje się w cykl uznanych w całym kraju festiwali promujących dorobek twórczy lokalnych pisarzy i poetów (np. Kupiszewiada czy Festiwal im. Wandy Karczewskiej w Kaliszu). (PAP)
autor: Marcin Rynkiewicz
mmd/ agz/
