Pokazy filmów, wystawa zdjęć, prezentacje teatralne i filmowe złożą się na Dni Romana Wilhelmiego w Poznaniu. W listopadzie upływa 20. rocznica śmierci aktora, pamiętanego m.in. z ról w serialach "Czterej pancerni i pies", "Alternatywy 4" i "Kariera Nikodema Dyzmy". Od kilku lat w Poznaniu odbywają się imprezy poświęcone Wilhelmiemu. W czerwcu tego roku jego imię nadano skwerowi położonemu tuż przy poznańskim teatrze Scena na Piętrze.
W tym teatrze Wilhelmi miał swoje trzy premiery, w tym ostatnią w jego teatralnym dorobku. W kwietniu 1991 roku, pół roku przed śmiercią, aktor zagrał w monodramie „Mały światek Sammy Lee" Kena Hughesa.
W czwartek, w trakcie uroczystości oficjalnie zaprezentowany zostanie projekt pomnika Romana Wilhelmiego.
„Pomnik zaprojektował poznański artysta rzeźbiarz, Roman Kosmala. Mamy nadzieję, że uda nam się zebrać potrzebne środki i odsłonić pomnik za rok, 3 listopada, na poświęconym Wilhelmiemu skwerze” - powiedział PAP Romuald Grząślewicz, prezes Fundacji sceny na piętrze Tespis, która jest organizatorem Dni.
Gościem specjalnym tegorocznych obchodów w Poznaniu będzie aktor, przyjaciel Wilhelmiego i jego partner sceniczny Henryk Talar. Poznańskie kina „Muza” i „Orbis Pictus” zaplanowały prezentacje filmów z udziałem Romana Wilhelmiego.
Miłośnicy talentu Wilhelmiego złożą kwiaty pod upamiętniającą go tablicą.
Roman Wilhelmi urodził się 6 czerwca 1936 roku w Poznaniu. W mieście do dziś żyje rodzina aktora.
Absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Przez blisko 30 lat pracował w Teatrze Ateneum. Do 1986 roku wziął tam udział w przeszło 50 spektaklach. Następnie przeniósł się do warszawskiego Teatru Nowego, z którym pozostał związany aż do śmierci.
Wśród najwybitniejszych kreacji filmowych i teatralnych Wilhelmiego wymieniane są m.in. rola McMurphy'ego w spektaklu "Lot nad kukułczym gniazdem" w reż. Zygmunta Huebnera, Dyzmy w serialu "Kariera Nikodema Dyzmy" w reż. Jana Rybkowskiego, Stanisława Anioła w serialu "Alternatywy 4" w reż. Stanisława Barei oraz Fryderyka Haendla w spektaklu Teatru Telewizji "Kolacja na cztery ręce" Paula Barza w reż. Kazimierza Kutza.
Zagrał też m.in. w "Zaklętych rewirach" Janusza Majewskiego, "Dziejach grzechu" Waleriana Borowczyka, "Arii dla atlety" Filipa Bajona i "Ćmie" Tomasza Zygadły.
Od 2008 roku w Poznaniu odbywają się Dni Romana Wilhelmiego. W czasie ich pierwszej edycji na budynku teatru Scena na Piętrze odsłonięto tablicę pamiątkową "Roman Wilhelmi, wybitny aktor, obywatel miasta Poznania".
Roman Wilhelmi zmarł 3 listopada 1991 roku w Warszawie. Został pochowany na warszawskim Cmentarzu Wilanowskim.(PAP)
kpr/ ls/