Andrzej Betlej, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie (MNK) oświadczył w czwartek, że z punktu widzenia bezpieczeństwa kolekcji Książąt Czartoryskich jej zakup przez państwo polskie jest najlepszym rozwiązaniem, a jego zasadność nie budzi najmniejszych wątpliwości.
Dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie w czwartkowym oświadczeniu wyraził też „głębokie zaniepokojenie medialnym zamieszaniem wokół zakupu kolekcji Książąt Czartoryskich”.
„Przez wiele dziesięcioleci pracownicy Muzeum Narodowego w Krakowie sprawowali z najwyższą starannością opiekę nad kolekcją, w ostatnich latach nawet wówczas, kiedy Muzeum nie dysponowało możliwościami pełnej kontroli nad nią (np. decyzje o wypożyczeniach poszczególnych dzieł mogły być i były podejmowane z pominięciem MNK)” - przypomniał Betlej.
Podkreślił też, że sprawa bezpieczeństwa kolekcji Książąt Czartoryskich została mu przekazana – jako nowemu dyrektorowi Muzeum Narodowego w Krakowie – jako najistotniejsza i najbardziej paląca kwestia jego misji na tym stanowisku. „W moim przekonaniu została ona ostatecznie rozwiązana w grudniu 2016 roku dzięki podjęciu przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego decyzji o zakupie kolekcji, a następnie przekazaniu jej Muzeum Narodowemu w Krakowie, co trwale wyeliminowało ryzyko jej utraty przez sprzedaż czy wywóz za granicę” - zaznaczył dyrektor MNK.
W środę posłowie Platformy Obywatelskiej poinformowali, że PO ma zamiar złożyć do prokuratury i CBA zawiadomienia ws. zakupu kolekcji obrazów należącej do Fundacji Książąt Czartoryskich. Chodzi m.in. o niedopełnienie obowiązków przez ministra kultury Piotra Glińskiego.
Wicepremier Piotr Gliński podczas środowego briefingu prasowego ocenił tę sprawę jako "bulwersującą". Wicepremier przypomniał, że w ramach zakupu całości kolekcji Czartoryskich wraz z obrazem Leonarda da Vinci „Dama z gronostajem” za 476 mln 614 tys. 800 zł, państwo polskie weszło w posiadanie 86 tys. obiektów muzealnych i 250 tys. obiektów bibliotecznych, a także zyskało prawo do roszczeń Fundacji Książąt Czartoryskich wobec dóbr kultury, które zostały utracone podczas II wojny światowej - a także prawo do roszczeń spadkobierców. Zaznaczył, że w ramach transakcji państwo polskie otrzymało także nieruchomości Czartoryskich.
Podczas briefingu prasowego wicepremier i szef resortu kultury podkreślił, że decyzja o transakcji była zainspirowana "prośbami, komentarzami, sugestiami pochodzącymi ze środowiska polskich muzealników, historyków sztuki". Jak zaznaczył, od początku cała transakcja była przejrzysta i oficjalna.
Pod koniec grudnia 2016 r. państwo polskie kupiło za 100 mln euro należącą do Fundacji Książąt Czartoryskich kolekcję, obejmującą dzieła sztuki, w tym "Damę z gronostajem" Leonarda da Vinci. W oświadczeniu wydanym przez Fundację poinformowano, że w końcu ubiegłego roku Fundacja Książąt Czartoryskich podjęła decyzję o przekazaniu środków zgromadzonych w okresie swojej działalności na rzecz nowo powstałej fundacji Le Jour Viendra z siedzibą w Liechtensteinie.(PAP)
autor: Rafał Grzyb
rgr/ agz/