Ostatni raz widziałem Lolka po premierze filmu „Ekscentrycy” – mówi PAP.PL reżyser Janusz Majewski, wspominając zmarłego Leonarda Pietraszaka. „Lolek był miłośnikiem jazzu i jak mnie zobaczył, to mnie uściskał, że w ogóle ten film zrobiłem” – dodaje.
Majewski podkreślił, że Leonarda Pietraszaka znał jeszcze za czasów szkoły. "On kończył łódzką Państwową Wyższą Szkołę Aktorską, a ja łódzką Państwową Wyższą Szkołę Filmową" - powiedział w rozmowie z PAP.PL i dodał, że między nimi było sześć lat różnicy. "Grał w kilku moich filmach i w Teatrze Telewizji, ale najbardziej zaprzyjaźniliśmy się robiąc serial +Siedlisko+. Tam chodziło też o cztery pory roku, więc trochę to trwało. Część ekipy mieszkała u nas w domu na Mazurach i wtedy szczególnie zaprzyjaźniliśmy się rodzinnie" - wyjaśnił.
"Żona Lolka Wanda i moja żona Zofia napisały razem scenariusz tego serialu. To było o tyle zabawne, że Wanda myślała, że to jest film o Lolku, a Zofia, że o mnie. Takie miały intencje, które my z Lolkiem przejrzeliśmy i trochę nas to bawiło. Udawaliśmy, że nie mamy o tym pojęcia" - powiedział.
Według Majewskiego, Pietraszak był dobrym, ale surowym człowiekiem. "Często, gdy go coś złościło, to potrafił nawet wybuchnąć. Tak miał rozwinięty temperament. Ale między nami prywatnie zawsze była serdeczna przyjaźń" - zaznaczył.
Dodał, że łączyło ich też wspólne hobby. "On zbierał obrazy współczesnych polskich malarzy, a ja zbierałem z XIX wieku lub nawet starsze" - wyjaśnił.
Wspomniał, że ostatni raz widział Pietraszaka po premierze filmu "Ekscentrycy". "Lolek był miłośnikiem jazzu i jak mnie zobaczył, to mnie uściskał, że w ogóle ten film zrobiłem" - podkreślił i dodał, że Pietraszak miał poczucie humoru i potrafił wybaczyć.
"Jak się dowiedziałem wczoraj (o śmierci Leonarda Pietraszka- PAP), to poczułem, że tracę kolejnego bliskiego przyjaciela" - podsumował.
Leonard Pietraszak zmarł 1 lutego tego roku w wieku 87 lat. 27 lutego 1959 r. debiutował w roli Alguasila w "Zielonym Gilu" Tirso de Moliny w reżyserii Czesława Staszewskiego i Ireneusza Kanickiego w Teatrze Powszechnym w Łodzi. Ostatni raz w teatrze pojawił się 12 maja 2012 w roli Stanforda P. Sutton w spektaklu "Pocztówki z Europy" w reżyserii Krystyny Jandy w stołecznym OCH-Teatrze.
Grał w filmach Tadeusza Chmielewskiego, Jerzego Gruzy, Andrzeja Konica, Kazimierza Kutza, Juliusza Machulskiego, Janusza Majewskiego, Marii Sadowskiej, Andrzeja Wajdy i Wojciecha Wójcika. Miliony telewidzów zapamiętało jego serialowe kreacje, m.in. pułkownika Krzysztofa Dowgirda w serialu "Czarne chmury” i Karola Stelmacha w serialu "Czterdziestolatek".
15 lutego 2015 r. Pietraszak został odznaczony Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Otrzymał też Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski.
Materiał wideo dostępny na PAP.PL https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1530237%2Cjanusz-majewski-o-pietraszaku-byl-milosnikiem-jazzu-i-dobrym-czlowiekiem (PAP)
Autorka: Agnieszka Gorczyca
ag/ aszw/