Samorząd województwa czeka do 19 maja na zgłoszenia w konkursie na dyrektora Teatru im. Wilama Horzycy w Toruniu. Poprzednia procedura konkursowa nie zakończyła się podpisaniem umowy ze zwycięzcą.
Celem ogłoszonego 19 kwietnia konkursu jest wyłonienie kandydata na dyrektora instytucji na okres 3-5 sezonów artystycznych.
Kandydaci muszą udokumentować minimum dziesięcioletni staż pracy w sferze kultury – w tym pięcioletnie doświadczenie w reżyserowaniu spektakli teatralnych lub co najmniej pięcioletnie doświadczenie w zarządzaniu instytucjami kultury. Przyjmowane oferty muszą zostać złożone na piśmie i zawierać m.in. autorską koncepcję programowo-organizacyjną funkcjonowania teatru. Przyjmuje je Departament Kultury i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
Komisja konkursowa w pierwszym etapie dokona sprawdzenia ofert pod względem formalnym, a w drugim przeprowadzi rozmowę kwalifikacyjną. Zakończenie konkursu ma nastąpić w ciągu 60 dni po upływie terminu składania ofert.
W uzasadnieniu decyzji o ogłoszeniu kolejnego konkursu można przeczytać m.in., że w kwietniu 2015 r. przeprowadzono postępowanie konkursowe na dyrektora teatru. Komisja, spośród 11 osób, zarekomendowała na to stanowisko Romualda Wiczę-Pokojskiego. Zarząd województwa, po analizie koncepcji programowej przełożonej przez kandydata, zdecydował o unieważnieniu postępowania konkursowego – korzystają z zapisu regulaminu, który stanowił, że może to zrobić bez podania przyczyn.
W lipcu 2015 r. postępowania nadzorcze w tej sprawie wszczął wojewoda kujawsko-pomorski. Wyrokami z 10 listopada 2015 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy unieważnił uchwałę zarządu unieważniającą postępowanie konkursowe. Zarząd Województwa złożył do Naczelnego Sądu Administracyjnego skargę kasacyjną w tej sprawie.
"W perspektywie niesłużącego teatrowi, przedłużającego się okresu oczekiwania na orzeczenie NSA oraz zbliżającego się kolejnego sezonu teatralnego, zarząd zdecydował o podjęciu z panem Romualdem Pokojskim rozmów na temat objęcia stanowiska dyrektora teatru od września bieżącego roku. (…) Zwłoka w podjęciu decyzji o przeprowadzeniu negocjacji spowodowana była bezskutecznym oczekiwaniem na rozstrzygnięcie prawne Naczelnego Sądu Administracyjnego" - czytamy w uzasadnieniu.
Negocjacje rozpoczęły się pod koniec marca 2017 r. Zdaniem samorządu województwa – pomimo uzgodnienia najważniejszych punktów umowy nie doprowadziły do jej podpisania.
Jak poinformowała rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Beata Krzemińska, Wicza-Pokojski nie pojawił się w siedzibie UM 14 kwietnia, gdzie miał podpisać umowę. "W związku z tym ogłoszony został nowy konkurs" - dodała.
Wicza-Pokojski stwierdził w rozmowie z Radiem PiK, że "nie zostały spełnione wszystkie warunki porozumienia". "Pomimo, że porozumieliśmy się odnośnie kontraktu na pięć lat i wynagrodzenia – istotne ustalenia z negocjacji przeprowadzonych 24 marca zostały zignorowane przez Urząd Marszałkowski. W samej umowie pojawiły się zapisy, których wcześniej nie było, a dotyczyło wyboru osoby prowadzącej festiwal +Kontakt+" - mówił.
Zapis, na który Wicza-Pokojski nie chciał się zgodzić miał dotyczyć konieczności uzgadniania tej osoby z Urzędem Marszałkowskim.
Romuald Wicza-Pokojski jest absolwentem Wydziału Wiedzy o Teatrze Akademii Teatralnej w Warszawie. Zanany jest głównie jako założyciel i szef alternatywnego Teatru Wiczy, który zaczynał działalność w Brodnicy, a następnie został przeniesiony do Torunia. Kieruje też Teatrem Miniatura w Gdańsku. Jako dramaturg i reżyser współpracował też z kilkoma scenami w kraju.
Przedstawiciele samorządu województwa deklarują, że chcieliby, aby dyrektor teatru został wybrany przed wakacjami. Obecnie funkcję p.o. dyrektora pełni w tej instytucji Andrzej Churski. (PAP)
twi/ amac/