Zarząd województwa śląskiego powierzył Leszkowi Jodlińskiemu pełnienie obowiązków dyrektora Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu – podało we wtorek biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.
Ustawa o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej dopuszcza taką możliwość na okres nie dłuższy niż rok. Leszek Jodliński rozpocznie pracę w Muzeum Górnośląskim 6 kwietnia.
Od lipca 2014 r. Muzeum Górnośląskim oraz Muzeum Śląskim w Katowicach kierowała jedna dyrektor – Alicja Knast. Teraz Knast będzie tylko dyrektorem Muzeum Śląskiego.
Te decyzje personalne to konsekwencja marcowej uchwały Sejmiku Woj. Śląskiego, uchylającej uchwałę z 7 kwietnia 2014 r. ws. podania do publicznej wiadomości informacji o zamiarze i przyczynach połączenia Muzeum Śląskiego i Muzeum Górnośląskiego. Uchylenie uchwały z 2014 r. to z kolei efekt stanowiska ministra kultury, który z końcem lutego br. poinformował marszałka woj. śląskiego, że nie przewiduje zgody na połączenie placówek.
Zarząd woj. śląskiego najpierw rozważał, a potem przygotowywał takie przekształcenie, m.in. dlatego funkcję dyrektora obu placówek pełniła dotąd równolegle Alicja Knast. Wobec tego, że resort kultury ostatecznie nie zgodził się na połączenie, sejmik musiał też uchylić wcześniejszą informującą o takim zamiarze uchwałę.
Plany zarządu woj. śląskiego zmierzające do połączenia placówek wzbudziły kontrowersje m.in. w środowisku muzealników. W kwietniu 2014 r. w internecie z inicjatywy pracowników Muzeum Górnośląskiego opublikowano protest w tej sprawie, pod którym podpisywali się m.in. muzealnicy i naukowcy z kraju i zagranicy.
Rok później bytomscy radni podjęli uchwałę ws. "intencji podjęcia działań zmierzających do prowadzenia Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu jako wspólnej instytucji kultury miasta Bytom i samorządu województwa śląskiego". Roczne koszty funkcjonowania muzeum miasto określiło wówczas na ok. 4 mln zł; deklarowało, że chciałoby współprowadzić i współfinansować placówkę z urzędem marszałkowskim, proces ten miałby być jednak rozłożony w czasie.
W lutym br. resort kultury i dziedzictwa narodowego poinformował, że minister nie przewiduje wyrażenia zgody na połączenie placówek - mając na uwadze zachowanie odrębnego charakteru obydwu muzeów oraz "szczególną rolę, jaką pełnią jako osobne instytucje w kształtowaniu świadomości i zachowaniu tożsamości tego regionu”.
Leszek Jodliński to były dyrektor Muzeum w Gliwicach oraz Muzeum Śląskiego, którym kierował od 2008 r. do 2013 r., w czasie budowy nowej siedziby placówki. Jego nazwisko stało się głośne w związku z protestami niektórych środowisk wobec projektu scenariusza stałej wystawy nt. historii Górnego Śląska. Wyłonionemu w konkursie projektowi zarzucano np. eksponowanie niemieckich i regionalnych wątków w historii Śląska, kosztem polskich tradycji. Koncepcję tę utożsamiono z wizją historii regionu bliską środowiskom Ruchu Autonomii Śląska (RAŚ).
Sprawa przeciągającego się ogłoszenia konkursu na dyrektora Muzeum Śląskiego, a także niepowierzenia Jodlińskiemu obowiązków do czasu rozstrzygnięcia postępowania, była jedną z przyczyn opuszczenia w 2013 r. rządzącej regionem koalicji przez Ruch Autonomii Śląska.
Od czerwca ubiegłego roku RAŚ znów jest w koalicji rządzącej woj. śląskim. W 45-osobowym Sejmiku Woj. Śląskiego PO ma 17 mandatów, PiS - 16, PSL obsadza 5 miejsc, Ruch Autonomii Śląska - 4, a SLD – 3. Koalicja PO-PSL-RAŚ-SLD ma 29 głosów.
Leszek Jodliński jest z wykształcenia historykiem sztuki. Studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, ukończył również Krajową Szkołę Administracji Publicznej. Jest także absolwentem studiów podyplomowych w zakresie Integracji Europejskiej na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 2006-2007 studiował też w Narodowym Podyplomowym Instytucie Studiów Politycznych w Tokio. (PAP)
lun/ pz/