27-letni Maciej Koczur został zwycięzcą VI Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Dyrygentów im. Witolda Lutosławskiego w Białymstoku. Zdecydowało o tym w środę wieczorem jury, po prezentacjach ośmiu finalistów. W czwartek konkurs zakończy koncert laureatów.
Organizatorem konkursu jest Opera i Filharmonia Podlaska. Jak poinformowała PAP jej rzeczniczka Joanna Dolecka, jury pod przewodnictwem Mirosława Jacka Błaszczyka, dyrektora Filharmonii Śląskiej im. Henryka Mikołaja Góreckiego w Katowicach, drugie miejsce przyznało Dawidowi Runtzowi, zaś trzecie - Mateuszowi Czechowi.
Tegoroczny zwycięzca Maciej Koczur jest doktorantem w katedrze dyrygentury Akademii Muzycznej w Krakowie, której to uczelni dyplom z wyróżnieniem uzyskał, dyrygując orkiestrą Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie. W 2012 roku był najmłodszym uczestnikiem dziewiątej edycji prestiżowego Międzynarodowego Konkursu Dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga w Katowicach, zaś w sezonie artystycznym 2013-2014 dyrygentem rezydentem w Filharmonii Łódzkiej. W 2014 roku został laureatem "Małego Złotego Berła" Fundacji Kultury Polskiej.
W tegorocznej edycji Konkursu Młodych Dyrygentów w Białymstoku wzięły udział 24 osoby, wybrane spośród ponad 50 zgłoszeń. Przesłuchania konkursowe, w czasie których młodzi kapelmistrzowie prezentowali się z orkiestrą symfoniczną Opery i Filharmonii Podlaskiej, trwały od poniedziałku.
W czwartek wieczorem odbędzie się koncert laureatów. Jak dodała Dolecka, publiczność usłyszy uwerturę koncertową "Bajka" Stanisława Moniuszki pod dyrekcją Mateusza Czecha, uwerturę do opery "Moc przeznaczenia" Giuseppe Verdiego pod batutą Dawida Runtza, oraz symfonię C-dur "Linzką" KV 425 Wolfganga Amadeusza Mozarta pod dyrekcją Macieja Koczura.
Konkurs Młodych Dyrygentów im. Witolda Lutosławskiego odbywa się w Białymstoku od 1994 roku. Organizowany jest co kilka lat - zwykle co cztery, ale przerwy bywały również dłuższe. Poprzednia jego edycja miała miejsce wiosną 2011 roku.
Ma młodym kapelmistrzom pomagać w jak najlepszym starcie zawodowym, promować ich i dawać szansę rozwoju zawodowego oraz kształcenia kunsztu dyrygenckiego na arenie krajowej i międzynarodowej. Przez pierwsze trzy edycje był ogólnopolskim przeglądem, następnie zmieniono formułę na międzynarodową. W tym roku powrócono do konkursu o wymiarze ogólnopolskim.
Jego uczestnicy walczyli będą nie tylko o nagrody pieniężne, ale również o udział w Międzynarodowym Konkursie Dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga w Katowicach. Laureaci będą mieli też możliwość koncertowania z krajowymi orkiestrami. (PAP)
rof/ mars/