Najzwyczajniej nie potrafię uwierzyć w to, że go nie ma – powiedział PAP wybitny muzyk jazzowy Michał Urbaniak, wspominając zmarłego w poniedziałek Zbigniewa Namysłowskiego. „Był muzykiem pełną gębą i całym swoim życiem” - dodał.
„W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych był siłą napędową całej polskiej muzyki jazzowej. Zawsze był wspaniałym kompozytorem” – powiedział w rozmowie z PAP Michał Urbaniak, wspominając Zbigniewa Namysłowskiego. „Mówi się, że istotą jazzu jest improwizacja” – przypomniał. „Ale nie tylko. Trzeba umieć komponować, mając solidną bazę”.
„Był muzykiem pełną gębą i całym swoim życiem”. – wspominał rozmówca PAP, podkreślając, że geniusz Namysłowskiego objawiał się na wielu polach. „Czegokolwiek nie dotknął, był genialny. Na czymkolwiek grał, zawsze miał coś do powiedzenia” – zaznaczył Michał Urbaniak.
Zbigniew Namysłowski jeden z najbardziej znanych polskich muzyków jazzowych, wybitny saksofonista, kompozytor i lider zespołów zmarł w poniedziałek w wieku 82 lat. Współpracował między innymi z Krzysztofem Komedą, Czesławem Niemenem, Michałem Urbaniakiem, Krzysztofem Herdzinem i Leszkiem Możdżerem.
Nagrał ponad 30 autorskich płyt. Takie albumy, jak "Winobranie", "Kuyaviak Goes Funky" czy "Air Conditon" zdobyły ogromną popularność oraz zostały uznane przez magazyn "Jazz Forum" za płyty wszech czasów w polskim jazzie. Jego album "Lola" z 1964 r. to pierwsza płyta nagrana przez polskiego jazzmana, która ukazała się poza granicami Polski - powstała w Londynie w wytwórni Decca, tam, gdzie nagrywali The Rolling Stones.
Do najbardziej znanych kompozycji Namysłowskiego należą: "Der Schmalz Tango", "Jasmin Lady", "Double Trouble Blues", "Western Ballad", "Quiet Afternoon", "Sprzedaj mnie wiatrowi". Jest on też autorem wielu utworów inspirowanych folklorem. "Piątawka", "Siódmawka", "Zabłąkana owiecka", "1.2.3.4...", "W to Mi Graj", "Bop-Berek", to niektóre z nich. Chętnie łączył jazz z muzyką klasyczną. Jest autorem projektów m.in. "Mozart in Jazz" oraz "Mozart Goes Jazz".
Namysłowski jest laureatem ogromnej liczby nagród i zwycięzcą wielu ankiet czytelników i krytyków prestiżowych polskich i światowych magazynów muzycznych. Prezydent RP uhonorował go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. (PAP)
mwp/ aszw/