To jest bardzo smutny dzień, ponieważ zmarła wielka artystka Magdalena Abakanowicz, która odegrała znaczną rolę w światowej historii sztuki - powiedziała PAP Agnieszka Morawińska, dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie.
Według Agnieszki Morawińskiej kariera Abakanowicz zaczęła się jednocześnie z wielkim zainteresowaniem na świecie sztuka tkacką.
"Abakanowicz w pewnym momencie wynalazła swoją własną technikę, swoją oryginalną formułę wielowymiarowych tkanin, tworzonych z włókien naturalnych: traw. sizalu, wełny, sznurów. Te tkaniny stopniowo zaczęły się przekształcać w rzeźby, a właściwie w rodzaj teatru. To były figury siedzące, pochylone, stojące, maszerujące, gromadzące się w tłum, w hurmy" - charakteryzuje twórczość artystki Morawińska.
"Abakanowicz podbijała świat; najpierw pokazywał jej prace kurator De Marco, potem związała się z Marlborough Gallery w Nowym Jorku i właściwie była przez długi czas jedynym polskim nazwiskiem znanym i cenionym w światowej sztuce" - powiedziała Morawińska.
"Magdalena Abakanowicz miała długie twórcze życie. Z czasem zajęła się tworzeniem przedmiotów z drewna i metalu; powstały wtedy takie cykle jak Gry wojenne, które były mocarne, a jednocześnie sprawiały wrażenie czegoś, co może pokaleczyć" - dodała szefowa Muzeum Narodowego.
Jak zaznaczyła, w twórczości Magdaleny Abakanowicz jest kilka ogromnie ważnych aspektów, o których nie zawsze lubiła mówić, jak na przykład aspekt feministyczny, od którego się odżegnywała, jednocześnie tworząc obiekty w tym duchu.
"W ostatnich latach Magdalena Abakanowicz była bardzo chora, więc ta wiadomość o jej odejściu jest jakby znakiem wyzwolenia z tej ziemskiej powłoki. Po spełnionym życiu i bardzo wielkich osiągnieciach twórczych" - powiedziała Agnieszka Morawińska.
Magdalena Abakanowicz zmarła w piątek, 21 kwietnia. Miała 86 lat.(PAP)
abe/ agz/