W nowojorskiej Carnegie Hall odbędzie się w niedzielę koncert dedykowany Tadeuszowi Kościuszce. W programie znajdą się utwory generała, który był też kompozytorem, a także m.in. Chopina, Góreckiego, Bottigliero i Sarkissiana.
„Chcieliśmy zagrać muzykę polską i amerykańską, jako że jest to hołd dla bohatera obydwu narodów. Promujemy koncert w mediach amerykańskich, a jego zapowiedź jest od kilku miesięcy na stronie internetowej Carnegie oraz w jej publikacjach” – powiedział PAP Mariusz Monczak, dyrektor artystyczny Fundacji Ars Activa, która współorganizuje imprezę.
Program koncertu zawiera m.in. aranżacje na orkiestrę smyczkową dwóch polonezów i walca, które skomponował sam Kościuszko. Zostaną zaprezentowane w Stanach Zjednoczonych po raz pierwszy. Publiczność usłyszy też trzy nowe utwory powstałe z okazji objętej przez patronat UNESCO 200. rocznicy śmierci bohatera dwóch narodów.
„Chcemy podkreślić znaczenie rocznicy Kościuszki, a także wartość utworów które mają swoje premiery. Światową będzie miał w Carnegie Hall utwór Songs for the General Francesco Bottigliero. Polonez dedykowany generałowi przez Romualda Twardowskiego oraz Polonaise Metamorphoses on theme by Tadeusz Kościuszko for violin, viola and orchestra Johna Sarkissiana wykonywane będą w Ameryce Północnej po raz pierwszy” – dodał Monczak.
Podkreślił, że utwór Sarkissiana oparty na tematach zaczerpniętych z Poloneza C-dur Kościuszki został specjalnie zamówiony przez Fundację.
Niezależnie od tego w słynnej sali koncertowej zabrzmią arcydzieła muzyki polskiej i amerykańskiej jak: Andante Spianato i Wielki Polonez Es dur Fryderyka Chopina, wariacje na tematy własne Henryka Wieniawskiego, Concerto-Notturno na skrzypce i orkiestrę smyczkową Mikołaja Góreckiego, Orawa Wojciecha Kilara i Adagio Samuela Barbera.
Niedzielne wydarzenie jest kulminacją uroczystości przygotowanych przez fundacje Ars Activa i Finitor w celu upamiętnienia i przybliżenia - podkreślają organizatorzy - wybitnej postaci narodowej oraz promocji dorobku polskiej kultury i historii.
Wcześniej, w 2017 r., obydwie instytucje zorganizowały koncerty w Krakowie na Kopcu Kościuszki podczas obchodów Święta Niepodległości Stanów Zjednoczonych, w Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego, w Sukiennicach, a także na Zamku Królewskim w Warszawie. Jesienią minionego roku okolicznościowy koncert odbył się w Carnegie Hall.
Zdaniem Monczaka dla amerykańskiej widowni w niedzielę szczególnie interesujący może być Concerto Nocturno Góreckiego.
„Zamówiłem ten utwór u kompozytora w roku 2000. Jest bardzo piękny i często wykonywany przez różnych skrzypków” - przypomniał.
Podczas koncertu wystąpi Kościuszko Festival Orchestra pod batutą Bartosza Żurakowskiego i Francesco Bottigliero. Wśród solistów znajdą się mezzo-sopran Edyta Kulczak, Marian Sobula (fortepian) i Mariusz Monczak (skrzypce). Muzyce towarzyszyć będą recytacje Olka Krupy.
„Skupiamy się na tym, żeby w jak najlepszy sposób przedstawiać Ameryce Kościuszkę. Chcemy go uczłowieczyć, pokazać, że nie był tylko postacią historyczną, posągiem, ale człowiekiem z krwi i kości. Chcemy też by Amerykanie usłyszeli jak prawidłowo wymawia się jego nazwisko” – powiedziała PAP aktorka Liliana Komorowska, która poprowadzi imprezę w Carnegie Hall.
Podczas koncertu aktorka przypomni widowni, że Casanova okrzyknął Kościuszkę nieśmiertelnym, jego portret w łodzi podwodnej kapitana Nemo umieścił Juliusz Verne, a Napoleon nazwał Polaka bohaterem Północy. Prezydent Thomas Jefferson mówił o Kościuszce „najczystszy syn wolności jakiego poznałem”.
„Będziemy go też wspominać jako mężczyznę zakochanego kobiecie, której ojciec nie zgodził się na małżeństwo. Przypieczętowało to decyzję Kościuszki o wyjeździe do Stanów, gdzie trwała wojna o niepodległość. Właśnie w Ameryce został generałem i kiedy Kongres wypłacił mu pod koniec życia zaległy żołd, przeznaczył go na wykupienie wolności i kształcenie murzynów-niewolników. Duma mnie rozpiera, że będę mówić na scenie Carnegie o bohaterze dwóch narodów, o którym w USA tak mało się wie” ¬– zaznaczyła Komorowska.
Koncert odbywa się pod honorowym patronatem wicepremiera, ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
pat/