Artyści z Rosji, którzy będą chcieli występować na ukraińskich scenach, będą musieli uzgadniać to ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy. W czwartek ustawę w tej sprawie przyjęli posłowie Rady Najwyższej (parlamentu) w Kijowie.
Dokument zakazuje m.in. "występów estradowych, które popularyzują bądź propagują państwo agresora" oraz "działań, które tworzą pozytywny obraz państwa agresora i usprawiedliwiają lub uznają za legalną okupację terytoriów należących do Ukrainy".
Ustawa wprowadza procedurę organizacji koncertów czy też innego rodzaju występów, w których uczestniczą obywatele Rosji. Ich organizatorzy zostali zobowiązani do uzyskania od SBU potwierdzenia, że nie ma podstaw prawnych do zakazu przeprowadzenia takiego przedsięwzięcia z udziałem Rosjan.
Od początku trwającego od 2014 roku konfliktu rosyjsko-ukraińskiego władze w Kijowie dysponują listą kilkudziesięciu rosyjskich artystów, którzy zostali uznani za osoby niepożądane ze względu na popieranie aneksji Krymu i polityki Kremla na zajętych przez prorosyjskich separatystów obszarach Donbasu na wschodzie Ukrainy.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ klm/ kar/