Zdaniem minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Małgorzaty Omilanowskiej piątkowy koncert w Rzeszowie, w którym wystąpią w duetach, tzw. kolektywach, artyści polscy i zagraniczni, to okazja do świętowania zwycięstwa, jakie Ukraina odniosła na arenie międzynarodowej.
Unia Europejska podpisała w piątek w Brukseli umowy stowarzyszeniowe z Gruzją i Mołdawią oraz drugą część umowy z Ukrainą, dotyczącą przede wszystkim wolnego handlu. W piątek wieczorem w Rzeszowie w ramach Europejskiego Stadionu Kultury odbywa się Koncert Kolektywy pod hasłem „Gramy dla Ukrainy”. Na scenie grają w nietypowych, często niepowtarzalnych duetach artyści polscy i zagraniczni, w tym także ze Wschodu.
„Dzisiejszy koncert to okazja do tego, żebyśmy wszyscy razem świętowali to zwycięstwo i myślę, że też okazja do tego, żeby uświadomić sobie, jak można budować dzisiaj mosty, które połączą znowu dobrą nicią przyjaźni mądrej i potrzebnej obu stronom po setkach lat wspólnej, powikłanej, czasami niełatwej historii, ale takiej, z której możemy wynieść pozytywne myśli i zbudować na przyszłość naprawdę dobrą współpracę” – powiedziała minister ma wieczornej konferencji prasowej w Rzeszowie.
W podobnym tonie wypowiedział się też minister Kultury Ukrainy Yevgien Nishchuk. Jego zdaniem termin piątkowego koncertu, który przypadł właśnie w dniu podpisania umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z UE, jest niezwykłym, nadzwyczajnym symbolem.
„Symboliczne jest również to, że to Polska była tym naszym oknem prawdy i otwartości w czasach Majdanu, że stanowiła takie kulturalne okno dla nas do Europy. Dzisiaj spotykając się w Rzeszowie możemy zademonstrować, że jesteśmy jedną wielką kulturalną rodziną” – powiedział Nishchuk.
W opinii minister Omilanowskiej Ukraina odniosła wielkie zwycięstwo na arenie międzynarodowej podpisując „najważniejszy etap paktu stowarzyszeniowego”.
„To także dzień, kiedy podpisała ten pakt Gruzja i Mołdawia, co oznacza, że polityka, jaką Polska prowadzi w ostatnich latach w stosunku do swoich sąsiadów, przyjaciół ze Wschodu przynosi wymierne owoce” - dodała.
ESK w latach 2011-12 był realizowany w Rzeszowie w związku z przygotowaniami do Euro 2012, a w 2012 roku również w Lublinie.
W tym roku ESK jest, po raz drugi, częścią większego projektu Wschód Kultury, obejmującego trzy miasta - Rzeszów, Lublin i Białystok. Wschód Kultury będzie miał w tym roku trzy odsłony: w czerwcu w Rzeszowie - Europejski Stadion Kultury, w lipcu planowane jest w Lublinie wydarzenie Inne Brzmienia Art & Music Festival, w sierpniu - Inny Wymiar w Białymstoku.
Minister potwierdziła w piątek w Rzeszowie, że w przyszłym roku resort kultury zaangażuje się finansowo w projekt Wschód Kultury 2015, „aby był jeszcze wspanialszy i ciekawszy”. Przypomniała, że impreza zrodziła się z inicjatywy ministra Bogdana Zdrojewskiego, który podjął decyzję, że projekt będzie kontynuowany, co najmniej, przez następne trzy lata.
Tegoroczny Wschód Kultury odbywa się pod hasłem "Wschód Kultury gra dla Ukrainy". Według organizatorów różne inicjatywy, jakie znalazły się w programie Wschodu Kultury, są symbolem poparcia dla jedności Ukrainy i jej dążeń do demokracji.
Organizatorami projektu Wschód Kultury są: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Narodowe Centrum Kultury, Urząd Miasta Rzeszowa, Urząd Miasta Białegostoku i Urząd Miasta Lublin. (PAP)
api/abe/