W niedzielę w Berlinie odbyła się gala OPUS KLASSIK 2022. Wśród laureatów tej nagrody - najważniejszej w Niemczech i jednej z najważniejszych w Europie w dziedzinie muzyki klasycznej - znaleźli się Polacy: Andrzej Szadejko z Goldberg Baroque Ensemble; Jakub Józef Orliński, Jan Tomasz Adamus i Capella Cracoviensis oraz Hania Rani i Dobrawa Czocher.
"Jest to jedna z dwóch najważniejszych europejskich nagród, jeśli chodzi o muzykę klasyczną, ogromne wyróżnienie zwłaszcza dla artysty z Polski. Uważam, że to nie tylko wyróżnienie dla mnie czy dla mojego zespołu, ale przede wszystkim dla gdańskiej kultury muzycznej, którą prezentujemy już od 15 lat" - powiedział PAP po gali jeden z laureatów Andrzej Szadejko.
"Dostaliśmy (Andrzej Szadejko, Goldberg Baroque Ensemble, Goldberg Vokal Ensemble) nagrodę w kategorii +najlepsza światowa premiera+ za utwór +Oratorio Secondo+ Johanna Daniela Pucklitza - kompletnie nieznanego gdańskiego kompozytora, utwór, który nigdy wcześniej nie był wykonywany, którego nikt wcześniej nie znał. A mimo to znalazł on duże zainteresowanie międzynarodowego gremium i dostał tę nagrodę" - podkreśla artysta. To jego zdaniem "z jednej strony potwierdzenie jakości tej muzyki, a z drugiej - swoista nagroda za pracę w promowaniu gdańskiego dziedzictwa".
Z kolei Jan Tomasz Adamus (nagroda w kategorii Audiovisual Music Production dla Jakuba Józefa Orlińskiego, Jana Tomasza Adamusa i Capelli Cracoviensis za +Vivaldi: Stabat Mater+) w rozmowie z PAP zwrócił uwagę, że "OPUS KLASSIK to jedna z najważniejszych nagród, jakie można otrzymać w świecie muzyki klasycznej, w związku z tym oczywiście bardzo się cieszymy, że znaleźliśmy się w gronie laureatów". To było "bardzo miłe, ale jednak zaskoczenie, ponieważ świat muzyki klasycznej jest bardzo duży, a konkurencja gigantyczna, w związku z czym to wyróżnienie jest bez wątpienia czymś niezwykle znaczącym".
"Sądzę, że jest to także ważny akcent dzisiaj, w świecie zdominowanym przez problemy społeczno-polityczne - jesteśmy wśród tych, którzy, funkcjonując na międzynarodowej scenie, tworzą ponadnarodową sieć porozumienia międzyludzkiego. Tak naprawdę do tego właśnie służy sztuka" - podkreślił Adamus.
"Nagroda OPUS KLASSIK za najlepszy teledysk tego roku to dla naszego duetu duże wyróżnienie" - powiedziała PAP Dobrawa Czocher. "Osobiście czuję pewien rodzaj dumy, że historia opowiedziana przez reżysera Mateusza Miszczyńskiego w jakimś sensie odnalazła naszą muzykę, ponieważ Mateusz czekał na odpowiedni moment, szukał odpowiedniej formy, by ją przedstawić. A być może było odwrotnie i to nasza muzyka odnalazła tę historię. Niewątpliwie temat jest ważny i trudny, a Mateusz zaprezentował go w najbardziej szlachetny sposób - oczami dziecka. +Malasana+ już nigdy nie będzie dla mnie i Hani tym samym utworem, którym był przed stworzeniem teledysku" - dodała.
"Sama niedzielna gala w Berlinie miała hollywoodzki charakter: czerwony dywan, fotoreporterzy, ochroniarze. Sala była pełna" - zwrócił uwagę Szadejko. "Jest to bardzo istotne wydarzenie kulturalne nie tylko w Berlinie i w Niemczech, ale w ogóle w Europie. Bardzo się cieszę, że pojawiły się mocne polskie akcenty - jesteśmy w ścisłej czołówce europejskiej" - podkreślił.
B sumie aż 600 osób było nominowanych do nagrody w 27 kategoriach, więc naszym muzykom należą się wielkie gratulacje - podkreśliła we wpisie na Facebooku dyrektor Instytutu Polskiego w Berlinie Marzena Kępowicz.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
bml/ akl/