W innym terminie i w hybrydowej formule odbywa się tegoroczny, popularyzujący muzykę etniczną festiwal Ethno Port w Poznaniu. Zmiany wymusiła pandemia koronawirusa; ostatni dzień wydarzenia poświęcony będzie Białorusi.
W tym roku impreza ma swoją 13. edycję; rokrocznie do Poznania zapraszani są artyści z całego świata, grający muzykę różnych stylów, wykorzystujący etniczne komponenty i nieznane szerszej widowni instrumenty muzyczne. W tym roku w sposób szczególny festiwal skupić się miał na muzyce z Afryki; pierwotnie wydarzenie planowane było na 5-7 czerwca.
Pandemia wymusiła na organizatorach zmianę terminu, formuły festiwalu, listy zaproszonych artystów. Ethno Port potrwa od 4 do 6 września, przed publicznością wystąpią przede wszystkim polscy artyści. W Sali Wielkiej i na Dziedzińcu Zamkowym na koncertach dla około 200 gości wystąpią: Sutari, Fanfara Awantura, Released Sounds Trio, Mehehe, Kapela Timingeriu i Dom Tańca Poznań.
"Międzynarodowy charakter wydarzenia utrzymany zostanie dzięki obecności niemieckiej artystki Elisabeth Seitz oraz za sprawą występów białoruskich artystów w ostatni dzień festiwalu na koncercie "Białoruś na Ethno Porcie" – podała rzeczniczka Centrum Kultury Zamek Martyna Nicińska.
W programie, poza występami na żywo, znalazły się również projekcje występów. Martyna Nicińska wyjaśniła, że muzycy z różnych stron świata, którzy mieli pojawić się na festiwalu w czerwcu, nadesłali specjalnie przygotowane materiały muzyczno-edukacyjne, pełne dźwięków i opowieści o tradycji, z której czerpią.
"Zaraz po kinowej premierze filmy zostaną umieszczone w mediach społecznościowych festiwalu. Mamy nadzieję, że z tymi artystami uda nam się spotkać na żywo podczas Ethno Port Poznań 2021 - stąd właśnie tytuł tej sekcji: Do zobaczenia niebawem!" - podkreśliła rzeczniczka.
W związku z ostatnimi wydarzeniami na Białorusi Ethno Port we współpracy z Miastem Poznań postanowił wyrazić solidarność z białoruskim społeczeństwem.
"Od kilku tygodni z ogromnym niepokojem obserwujemy wydarzenia, które dzieją się za naszą wschodnią granicą. Podziwiamy odwagę, determinację i mądrość Białorusinów. Oburza nas przemoc i okrucieństwo, będące odpowiedzią władzy na pokojowe protesty obywateli, pragnących żyć w państwie bez dyktatury. W Polsce, pomimo upływu 40 lat od pamiętnego Sierpnia '80, szczególnie dobrze rozumiemy sytuację, w jakiej znaleźli się nasi sąsiedzi" – podali organizatorzy festiwalu.
W niedzielę na Dziedzińcu Zamkowym odbędzie się koncert "Białoruś na Ethno Porcie". Podczas występu białoruscy i polscy artyści wykonają m.in. utwory i pieśni towarzyszące protestom, w tym białoruską wersję "Murów".
Na scenie wystąpi białoruska wokalistka Nasta Niakrasava, która w swojej twórczości odwołuje się do krajowej muzyki ludowej. Zaplanowano również występ Alaksandra Porakha i Alekseya Vorsoby. Niedzielny koncert rozpocznie polski zespół Koło Jana z Poznania, wykonujący muzykę inspirowaną folklorem słowiańskim.
Występom i projekcjom towarzyszyć będą: wystawa "Warkocz. Dom Tańca Poznań. XX", warsztaty plastyczne dla dzieci oraz seminarium kompozytorskie.
Podczas wszystkich wydarzeń festiwalu obowiązują obostrzenia, ograniczenia i zasady rygoru sanitarnego, czyli przede wszystkim konieczność: noszenia maseczek, dezynfekcji rąk i utrzymywania dystansu. Liczba osób mogących wziąć udział w festiwalowych wydarzeniach została znacząco ograniczona, by każdy czuł się bezpiecznie i komfortowo. (PAP)
autor: Rafał Pogrzebny
rpo/ itm/