Prawykonanie nowej kompozycji „Ash” Pawła Mykietyna znalazło się w repertuarze koncertu urodzinowego Sinfonii Varsovii. „To falowanie harmonii i współbrzmień” – mówi PAP o fakturze swojego utworu kompozytor.
39. urodziny Sinfonii Varsovii przypadają 20 marca. Z tej okazji warszawska orkiestra organizuje koncert urodzinowy, Sinfonią Varsovią zadyryguje Aleksandar Marković.
Dyrektor SV Janusz Marynowski powiedział PAP, że jak co roku koncert urodzinowy Sinfonii Varsovii odbędzie się w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej. "Dyrektor Waldemar Dąbrowski to jeden z założycieli Sinfonii. Zawsze udostępnia nam salę Opery Narodowej na nasze koncerty urodzinowe" - przypomniał.
Program koncertu również nawiązuje do historii orkiestry. "Koncert rozpocznie się wykonaniem Adagietta z opery +Raj utracony+ Krzysztofa Pendereckiego, który był najpierw dyrektorem muzycznym, a następnie artystycznym Sinfonii Varsovii". Partię solową rożka angielskiego wykona pierwszy oboista orkiestry – Arkadiusz Krupa.
Twórczość Pawła Mykietyna zajmuje ważne miejsce w historii zespołu. Sinfonia Varsovia pod batutą Jerzego Maksymiuka w 1995 r. wykonała premierowo "3 for 13" Mykietyna. Jak podaje SV, "utwór ten rozpoczął karierę kompozytora, niebawem wyróżnionego w Amsterdamie przez Międzynarodową Trybunę Kompozytorów UNESCO". Sinfonia Varsovia prawykonała m.in. jego II Koncert wiolonczelowy, który zagrał Marcin Zdunik. W zeszłym roku orkiestra nagrała ścieżkę dźwiękową do nominowanego do Oscara "IO" w reżyserii Jerzego Skolimowskiego. Muzyka ta została nagrodzona w Cannes Soundtrack Award, Europejską Nagrodą Filmową oraz Polską Nagrodą Filmową Orły.
Dyrektor Marynowski mówił, że podczas koncertu urodzinowego odbędzie się premiera utworu "Ash" Mykietyna, dedykowanego Sinfonii Varsovii. Opowiadał, że to utwór rozmyty w swojej strukturze. Mykietyn w rozmowie z PAP podkreślił, że jego najnowszy utwór "jest mglisty, nie ma w nim konturów, ostrych rysunków melodycznych, motywów, a są wyłaniające się i chowające plamy". "Cała faktura tej pracy to falowanie harmonii i współbrzmień. Część instrumentów się wyłania, a potem chowa, to pulsowanie trwa przez cały utwór" - dodał. Wyjaśnił, że "Ash" jest kompozycją jednoczęściową, dość statyczną, z bardziej dynamiczną środkową częścią. "To właściwie taka impresja" - dodał. I chociaż utwór powstał, jak zaznaczył Mykietyn, z sympatii i z uznania dla orkiestry, z podziwu dla piękna brzmienia instrumentów i z szacunku, to nie nawiązuje on ściśle do urodzin. Tytuł, który tłumaczony na polski oznacza popiół, powstał z odbicia wewnętrznych przeżyć kompozytora. I chociaż on sam wskazuje, że nie ma w tym tytule ani w samej kompozycji ścisłych nawiązań ani bezpośrednich inspiracji, można go rozumieć jako "nawiązanie do sytuacji, do której dziś doszło na świecie, do katastrofy, w której uczestniczymy".
Koncert zakończy Symfonia "Tytan" Gustava Mahlera – pierwsze dzieło tego gatunku z dorobku kompozytora. Jak podali organizatorzy "ukończenie dzieła zajęło Mahlerowi około 15 lat (1884–98). Ostatnich poprawek dokonał już po premierach dwóch kolejnych swoich symfonii.
W kwietniu 1984 r. na zaproszenie Franciszka Wybrańczyka i Waldemara Dąbrowskiego na serię koncertów przybył do Polski legendarny amerykański skrzypek Yehudi Menuhin. Wówczas to skład Polskiej Orkiestry Kameralnej powiększono o wybitnych muzyków z całego kraju, aby sprostać wymaganiom zaplanowanego repertuaru. Tak powstała Sinfonia Varsovia, a Menuhin z radością objął funkcję jej pierwszego gościnnego dyrygenta. Sukcesy pierwszych tournées nowego zespołu przesądziły o kontynuowaniu jego działalności na stałe.(PAP)
Autor: Olga Łozińska
oloz/ skp/