Bielski Festiwal Kompozytorów Polskich powrócił po dwuletniej przerwie wywołanej przez pandemię. 25. imprezę zainaugurowało w czwartek w Bielskim Centrum Kultury wykonanie III Symfonii Henryka Mikołaja Góreckiego przez Filharmonię Śląską i ukraińskich artystów.
„Bardzo się cieszę, że po dwuletniej przerwie Festiwal Kompozytorów Polskich im. prof. Henryka Mikołaja Góreckiego wraca do kulturalnej oferty Bielska-Białej. I to wraca z przytupem” – powiedział prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski, podkreślając, że wydarzenie odbędzie się po raz 25.
Agata Wolna z bielskiego magistratu poinformowała, że w programie tegorocznego Festiwalu znalazło się pięć koncertów. Melomani wysłuchają utworów Chopina, Wieniawskiego, Dobrzyńskiego, Paderewskiego, Bacewicz, Kilara, Lutosławskiego i Pendereckiego w wykonaniu Bielskiej Orkiestry Kameralnej, Orkiestry Akademii Beethovenowskiej, Orkiestry Symfonicznej Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Bielsku-Białej oraz solistów i kameralistów.
„W sobotnim koncercie finałowym wystąpi m.in. laureat II miejsca XVIII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. F. Chopina, japoński pianista Kyohei Sorita, który wykona Koncert fortepianowy f-moll Fryderyka Chopina w nowej sali Cavatina Hall” – powiedziała Wolna.
Jak dodała, koncert finałowy rozpocznie się prezentacją dwóch mało znanych kompozycji polskich twórców – opracowania Polonezów Michała Kleofasa Ogińskiego przez Romana Palestra oraz I Symfonii Ignacego Feliksa Dobrzyńskiego, XIX-w. kompozytora, który pobierał nauki u tego samego profesora, co Chopin – Józefa Elsnera.
Wydarzeniu towarzyszy przygotowana w Bielskim Centrum Kultury wystawa zdjęć dokumentających poprzednie festiwale. Autorem znakomitej ich większości jest utalentowany bielski fotografik Lucjusz Cykarski.
Festiwal Kompozytorów Polskich im. Henryka Mikołaja Góreckiego jest jednym z najważniejszych wydarzeń muzycznych w Bielsku-Białej - w ubiegłych latach był poświęcony muzyce m.in. Lutosławskiego, Chopina, Kilara, Szymanowskiego, Pendereckiego, Bacewicz i Preisnera.
Zmarły w 2010 r. Henryk Mikołaj Górecki przez wiele lat był główną postacią Festiwalu. U schyłku życia w 2010 r., mimo ciężkiej choroby, kompozytor miał jeszcze wpływ na program. Po śmierci Festiwal otrzymał jego imię. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ pat/