„Przestrzenie Sztuki” to nowy format mecenatu państwa nad środowiskami artystycznymi - mówił w środę w Warszawie wicepremier, szef MKiDN Piotr Gliński. Celem pilotażowego programu jest powołanie interdyscyplinarnych centrów kultury, które będą prowadzone we współpracy m.in. z samorządami i organizacjami pozarządowymi.
Podczas konferencji prasowej inaugurującej pilotażowy program wicepremier podkreślił, że takiego projektu "nie było w kulturze w ostatnich latach". "Od dawna myśleliśmy o czymś, co byłoby nową formą mecenatu państwa, która to forma oddawałaby przede wszystkim przestrzeń do działania oddolnego. Docierały do nas informacje, że jest taka potrzeba, że jest wiele osób, które w dotychczasowych formach, instytucjach nie do końca się mieszczą" - wspomniał.
Gliński wyraził zadowolenie, że w pilotażu "Przestrzenie Sztuki" - obok teatru - został doceniony taniec. "W tańcu nie ma oszukaństwa. Jest potrzebna bardzo ciężka praca. Może szczególnie to środowisko było w Polsce niedoceniane, chociaż mamy tak świetnych tancerzy, tak wspaniałe osiągnięcia, także ostatnie - nasza młodzież wygrywa wszystkie konkursy Eurowizji" - zwrócił uwagę.
Wicepremier zaapelował o szczególną wrażliwość na artystów, którzy "nie są zinstytucjonalizowani etatowo w dotychczasowych instytucjach". "Takie sieci bywają budowane w oparciu o coś, co dobrze funkcjonuje, bo można wykorzystać synergię, ale to wymaga zrozumienia i otwartości dla wszelkich nowych środowisk, które by chciały z tych przestrzeni skorzystać" - powiedział.
Dodał, że "Przestrzenie Sztuki" realizują zasadę zrównoważonego rozwoju. "Nie koncentrujemy się na największych centrach aglomeracji urbanistyczno-kulturalnych w Polsce, tylko tych z drugiego rzędu. To dobrze, bo trzeba wsparcie równoważyć. To jest także realizacja zasady subsydiarności, pomocniczości (...). My tę subsydiarność realizujemy poprzez mecenat kultury. To są przestrzenie, które się kojarzą z wolnością, czymś nieprzewidywalnym, co jest oddawane komuś, kto ma talent i ma tę przestrzeń wypełnić swoją kreatywnością. Na to liczymy" - zaznaczył Gliński.
Wicedyrektor Instytutu Muzyki i Tańca Aleksandra Dziurosz zwróciła uwagę, że większość tancerzy niebędących pracownikami etatowymi nie ma miejsca, w którym mogliby tworzyć, edukować, popularyzować sztukę tańca. Podobny problem - jak mówiła - dotyczy "wszystkich artystów, którzy nie mają schronienia instytucjonalnego, a pracują na rzecz sztuki w Polsce". "Dlatego największą wartością tego projektu jest fakt, że połączyliśmy siły, że synergia i energia tego projektu została skierowana na wiele elementów, osób, instytucji i organizacji" - podsumowała.
Elżbieta Wrotnowska-Gmyz, dyrektor Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego, zapewniła, że organizatorzy projektu chcą wspierać prezentacje teatralne poza siedzibami zaproszonych instytucji i teatrów. Wyraziła także nadzieję, że "z czasem powstanie ogólnopolska sieć współpracy". "Naszym marzeniem jest również, aby w kolejnym kroku powstała scena gościnna w Warszawie, która będzie mogła prezentować te produkcje, które - miejmy nadzieję - powstaną w ramach koprodukcji czy też będą po prostu inicjowane przez nasze centra" - powiedziała.
W "Przestrzeniach Sztuki" odbywać się będą prezentacje spektakli, warsztaty i projekty edukacyjne, projekty animacyjne i społeczne, szkolenia i coaching dla artystów, rezydencje twórcze. Miejsca te będą zajmować się także wspieraniem badań w zakresie sztuki, udostępnianiem sal warsztatowych i wsparciem promocyjnym artystów.
"Przestrzenie Sztuki" powstaną w Kielcach, Katowicach, Olsztynie, Zielonej Górze, Łodzi, Rzeszowie i Lublinie. Wśród operatorów pilotażowego programu znalazły się m.in.: Kielecki Teatr Tańca, Centrum Kultury w Lublinie, Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie oraz Lubuski Teatr w Zielonej Górze.
Pilotaż potrwa niemal do końca 2020 r. (PAP)
autorka: Daria Porycka
dap/ wj/