Współpraca przy realizacji projektów kulturalnych między samorządami, organizacjami pozarządowymi i instytucjami kultury z krajów tzw. Partnerstwa Wschodniego, jest w sobotę głównym tematem sympozjonu w Międzynarodowym Centrum Kultury w Krasnogrudzie (Podlaskie).
Sympozjon "Partnerstwo Wschodnie jako projekt kulturowy" potrwa do niedzieli. Został zorganizowany przez Dom Polski Wschodniej w Brukseli (do którego należą województwa: podlaskie, lubelskie, podkarpackie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie) oraz przez Ośrodek Pogranicze z Sejn (Podlaskie). Biorą w nim udział samorządowcy z tych województw, przedstawiciele organizacji pozarządowych oraz instytucji kultury z Polski oraz Białorusi, Litwy i Ukrainy.
Spotkanie odbywa się w dawnym dworku rodziny Czesława Miłosza. Zadaniem mieszczącego się tam obecnie Międzynarodowego Centrum Dialogu jest budowanie dialogu międzykulturowego.
Jak mówił dziennikarzom przed sympozjonem marszałek województwa podlaskiego Jarosław Dworzański, do tej pory program Partnerstwo Wschodnie (należą do: Ukraina, Mołdawia, Białoruś, Armenia, Azerbejdżan, Gruzja i Polska - PAP) znany był jako projekt głównie polityczny. Powiedział, że Dom Polski Wschodniej, któremu przewodniczy obecnie woj. podlaskie, wspólnie z organizacjami pozarządowymi postanowił "poszerzyć projekt polityczny o projekt kultury".
"Staramy się odnieść do projektu sąsiedztwa krajów Partnerstwa Wschodniego również poprzez działania kulturowe i przekonać naszych partnerów po obu stronach granicy, ale też w Brukseli, że poprzez kulturę można zrobić czasem bardzo dużo" - mówił szef Ośrodka i Fundacji Pogranicze Krzysztof Czyżewski.
"Staramy się odnieść do projektu sąsiedztwa krajów Partnerstwa Wschodniego również poprzez działania kulturowe i przekonać naszych partnerów po obu stronach granicy, ale też w Brukseli, że poprzez kulturę można zrobić czasem bardzo dużo" - mówił szef Ośrodka i Fundacji Pogranicze Krzysztof Czyżewski. Dodał, że tam, gdzie są silne podziały polityczne, kultura może być "motorem" zaangażowania społeczeństwa i sztuki zaangażowanej społecznie.
Jego zdaniem, siłą tego projektu jest to, że zainicjowały go województwa Polski wschodniej, które chcą "przekroczyć granicę sąsiedztwa z krajami Partnerstwa Wschodniego, ale też szukają swego miejsca i roli w Unii Europejskiej". Dodał, że wartością jest też to, iż realizują go w dużej mierze samorządy tych województw.
Podczas sympozjonu będzie możliwe zapoznanie się i zintegrowanie działań różnych organizacji, aby były one - jak je określił Czyżewski - transregionalne, a także obejmowały współpracą partnerów z krajów Partnerstwa Wschodniego. W programie znalazły się debaty, warsztaty oraz prezentacje dotyczące organizacji projektów międzyregionalnych i międzynarodowych. Zostaną też zaprezentowane programy, z których można pozyskiwać środki na realizację tych inicjatyw.
Czyżewski mówił, że uczestnicy potkania będą zastanawiać się także, jaka to ma być kultura. "Chodzi o to, by była ona bardziej zorientowana na zaangażowanie społeczne, na kapitał społeczny, na budowanie społeczeństwa obywatelskiego, na takie wyzwania jak konflikty kulturowe czy różne bolesne z przeszłości sprawy, które ciągle dzisiaj odczuwamy" - powiedział.
Dodał, że nie chodzi o to, by stworzyć "jarmark" wydarzeń kulturowych, ale o projekty długofalowe - działania zakładające uczestnictwo mieszkańców. Dodał, że właśnie takich działań dzisiaj brakuje zarówno w Polsce jak i w krajach Europy Wschodniej. Projekt służyć ma też temu, by Polska była dla partnerów z krajów Partnerstwa Wschodniego platformą spotkania z Unią Europejską, z organizacjami, artystami i środowiskami, które są zainteresowane współpracą ze Wschodem.
Podczas sympozjonu prezentowany jest wydany w języku polskim "Podręcznik dialogu międzykulturowego - tożsamość i zaufanie" (Handbook of Dialogue - Trust and Identity). Książka to wspólna inicjatywa Fundacji Pogranicze oraz Domu Polski Wschodniej. (PAP)
swi/ pz/