Salę z freskami, orkiestron i foyer będzie można zwiedzić w najbliższy poniedziałek w szczecińskiej Operze na Zamku. Wybrane przestrzenie, także te niedostępne dla widzów na co dzień, zostaną pokazane w ramach 60. urodzin opery.
Szczecińska opera jest jedynym w kraju teatrem muzycznym mieszczącym się w zabytkowym zamku. W poniedziałek podczas dni otwartych z okazji urodzin opery przewodnicy oprowadzą po jej przestrzeniach i opowiedzą ciekawe historie związane z siedzibą.
Chętni zobaczą m.in. podziemia z zamkowymi fundamentami, foyer, salę główną, orkiestron, salę prób baletu, a także salę z zabytkowymi odrestaurowanymi freskami, którą niewiele osób mogło wcześniej zobaczyć.
W Wieży Więziennej na zasceniu znajduje się wyjątkowa komnata pokryta naściennymi malowidłami pochodzącymi z drugiej połowy XVI w. Charakter zdobień wskazuje, że mieszkała tu kobieta. Być może nie bez przyczyny salę nazywano niegdyś komnatą niewiernych żon; ciekawa historia związana jest również z twórcą malowideł - o tym wszystkim opowiedzą zwiedzającym przewodnicy.
Podczas kilkuletniej gruntownej modernizacji części zamku, w której znajduje się opera, powstało także nowe pomieszczenie w podziemiach. To przestrzeń, w której odsłonięto dawne fundamenty zamku. Tutaj także będzie można zajrzeć podczas zwiedzania.
Przebudowana kosztem blisko 80 mln zł opera jest obecnie jednym z najnowocześniejszych teatrów muzycznych w Europie - podkreśla jej dyrekcja. Instytucja dysponuje m.in. nowoczesną, wielofunkcyjną salą teatralną z główną sceną, a dodatkowo scenami - kameralną i Galerią Południową. W trakcie modernizacji przebudowano także orkiestron, a także dodano m.in. system nowoczesnych instalacji i urządzeń do obsługi sceny.
Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie to historyczna siedziba rodu Gryfitów, który władał przez prawie 500 lat Pomorzem Zachodnim.
Murowane budowle na wzgórzu zamkowym w Szczecinie wzniesiono w XIV w. Później zamek wielokrotnie przebudowywano. W XIX w. miał tam siedzibę garnizon pruski, który zdewastował zamek. W 1944 r. podczas alianckich nalotów na miasto budowla została zniszczona. Po wojnie zamek odbudowano w renesansowym stylu. (PAP)
res/ agz/