Tłumy przyszły w niedzielę do Teatru Słowackiego w Krakowie, aby obejrzeć wielkie czyszczenie żyrandola. „Wielki pająk” ma prawie 130 lat, waży 800 kg, liczy 124 żarówki i budzi emocje miłośników historii Krakowa.
Wymiana żarówek i czyszczenie żyrandola w Teatrze Słowackiego w Krakowie odbywa się co dwa-trzy lata, a od 2017 r. jest publiczna. "To, co było ukryte w teatrze, postanowiliśmy odkryć i pokazać, bo to przecież takie fascynujące" – powiedział PAP dyrektor Teatru Krzysztof Głuchowski.
Aby z bliska zobaczyć "wielkiego pająka", tłumy miłośników historii już wcześniej ustawiły się w kolejce przed budynkiem teatru. Biletem wstępu na wydarzenie był zakup żarówki, która przez ostatnie trzy lata oświetlała dużą scenę. Ozdobne pokrowce na żarówki przygotowali pracownicy teatru. Woreczki powstały z końcówek materiałów wykorzystanych do uszycia kostiumów albo stworzenia elementów scenografii. Opłata była formą wsparcia teatru.
"Kupując starą żarówkę, finansujemy nową żarówkę. Teatr jest w bardzo złej sytuacji finansowej spowodowanej wieloma przeciwnościami losu, ale walczymy, staramy się być dobrej myśli" – mówił dyrektor placówki.
800-kilogramowy żyrandol wisi w Teatrze Słowackiego od czasu jego powstania, czyli od 1893 r. Ma 3,5 m średnicy i 124 żarówki. Aby spuścić majestatyczny obiekt do poziomu podłogi, potrzeba siły ludzkich rąk. Opuszczanie i wciąganie go z powrotem pod kopułę gmachu teatru to przynajmniej trzygodzinny precyzyjny proces.
Tegoroczne czyszczenie żyrandola odbyło się w scenografii "Dziadów", gdzie znaczna część foteli jest usunięta, co pozwoliło żyrandolowi spocząć na złotej podłodze, na której toczy się scena balu u Senatora w spektaklu Mai Kleczewskiej.
Ponownemu wzniesieniu żyrandola pod kopułę gmachu towarzyszył koncert Capelli Cracoviensis.
W niedzielę Teatr Słowackiego otrzymał też drugie wydanie "Dziadów. Części trzeciej", należące do ósmego dyrektora Teatru Juliusza Osterwy. Dar przekazała placówce córka tego reformatora teatru Maria Osterwa-Czekaj. Publikacja jest z 1833 r. "To bardzo rzadkie wydanie paryskie trafia do naszego archiwum, które jest jednym z największych teatralnych polskich archiwów na świecie" – zauważył Głuchowski.
Na niedzielny wieczór Teatr zaplanował koncert "Solidarni z UKRAINĄ", z którego dochód zostanie przekazany na pomoc dla sąsiadów zza wschodniej granicy. Wydarzenie będzie również transmitowane w mediach społecznościowych.(PAP)
autor: Beata Kołodziej
bko/ mk/