Twarz i ręka „Putlera” z czasem zostaną zjedzone przez korozję, będą całkiem zniszczone. To pokażemy potomkom – mówi PAP Dmytro Iv, autor rzeźby „Zestrzel się”, przedstawiającej twarz Putina z lufą pistoletu w ustach. Rzeźbę można oglądać przed wejściem do CSW w Warszawie.
"Zestrzel się" to rzeźba ukraińskiego artysty Dmytra Iva, którą można oglądać przed wejściem do Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie. To część wystawy "Ukraina. Pod innym niebem", która jest największą wystawą współczesnej sztuki ukraińskiej, reagującej na wojnę i atak Rosji. Obejmuje ponad dwieście prac trzydziestu dwóch twórców. Ekspozycja w CSW Zamek Ujazdowski czynna jest do 12 marca 2023 r.
"Kiedy rozpoczęła się wojna, wywiozłem swoją rodzinę do Lwowa. Tam byłem wolontariuszem, ale nie mogłem znieść myśli, że trwa wojna. Byłem niespokojny, miałem potrzebę działania. Wtedy wpadłem na pomysł zrobienia rzeźby" - powiedział PAP artysta. "Spytałem wolontariuszy, gdzie mogę znaleźć pracownię. Finansowo pomógł mi bardzo ważny człowiek, Witalij, za co jestem mu wdzięczny. On pomógł mi też z pracownią, z narzędziami, metalem i w miesiąc zrobiłem tę rzeźbę. W czasie pokoju zrobienie takiej rzeźby z trzema pomocnikami zajęłoby mi trzy miesiące, a tak uczyniłem to sam w miesiąc" - dodał.
W ten sposób 7 marca o 6 rano wielka głowa Putina z lufą pistoletu w ustach niespodziewanie pojawiła się na ulicy w Kijowie. Mieszkańcy mogli oglądać ją w centrum stolicy, niedaleko miejsca, w którym od 1946 do 2013 r. stał pomnik Lenina. Dlaczego niespodziewanie? Bo jak tłumaczył PAP Dmytro Iv, nie miał on pozwolenia na postawienie rzeźby. "Nie wystąpiłem o pozwolenie. Zrobiłem jak Banksy, po prostu ją tam postawiłem".
Z powodu braku zezwoleń rzeźba stała tam tylko przez osiem godzin, po czym została rozebrana. Na szczęście dla jej popularności - wiele osób zrobiło sobie z nią i jej zdjęcia, które obiegły internet. Teraz rzeźba znajduje się przed wejściem do warszawskiego Centrum Sztuki Współczesnej.
"Historia zna dla wojskowych złoczyńców dwa rozwiązania sąd albo... Putler wskazówka jest jasna?" - napisał artysta na tabliczce umieszczonej na instalacji. I chociaż sam artysta przyznaje, że przesłanie jego dzieła nie wymaga wyjaśnienia, zdradził PAP sekrety, które dotyczą rzeźby. "Po pierwsze, jeśli ustawiona jest frontem do południa, to kiedy słońce jest w zenicie, tworzy ono pod nosem Putina cień, który tworzy wąsy, upodabniające jego twarz do Hitlera" - tłumaczył. "Po drugie, twarz i ręka Putlera z czasem, rok po roku, zostaną zjedzone przez korozję. Za 10, 20 lat będą dziurawe na wylot, bo blacha stanie się tak cienka. Pistolet będzie cały, bo jest pokryty substancją chroniącą go przed rdzą, a ręka i twarz będą całkiem zniszczone. To pokażemy potomkom" - powiedział Iv.
Dmytro Iv urodził się w 1974 r. w Zaporożu w Ukrainie. W 2003 r. ukończył Państwową Akademię Wzornictwa i Sztuki w Charkowie, gdzie zdobył tytuł magistra. Zajął drugie miejsce na festiwalu sztuki współczesnej Passion for Freedom w Londynie w 2015 r. za rzeźbę wykonaną z łańcucha pt. "Pragnienie wolności". Jak wyjaśnił PAP Iv, rzeźba przedstawia lewitującą dziewczynę skutą łańcuchami, próbującą je zerwać". "Wykonałem ją jeszcze przed Majdanem. Dziennikarz powiedział, że ja przewiduję przyszłość". W latach 2017—2018 artysta stworzył 30 topiarów na ulicach Charkowa. W latach 2018—2019 wykonywał rzeźby dla UNIT.City w Charkowie.(PAP)
Autor: Olga Łozińska
oloz/ skp/