Wystawę prac Franciszki Themerson - polskiej malarki, rysowniczki, ilustratorki i wydawczyni, która przez prawie pół wieku mieszkała w Wielkiej Brytanii - otwarto w poniedziałek w Londynie.
Z kolei w środę podczas rozpoczynającego się tego dnia Londyńskiego Festiwalu Filmowego światową premierę będzie miał zrealizowany w latach 30. XX wieku przez Franciszkę i jej męża Stefana Themersona awangardowy film "Europa", który zaginął w czasie II wojny światowej i dopiero w 2019 r. natrafiono na jego ślad w berlińskich archiwach.
Wystawa w londyńskiej galerii Cromwell Place składa się z 12 prac - obrazów i rysunków, pochodzących głównie z lat 60., a także archiwalnych zdjęć i katalogów z poprzednich wystaw Franciszki Themerson. Towarzyszy im wydana dwa lata temu monografia Themerson autorstwa brytyjskiego krytyka sztuki Nicka Wadleya.
Kuratorka wystawy Jasia Reichard, która jest siostrzenicą Franciszki Themerson, a od jej śmierci w 1988 r. opiekuje się spuścizną Themersonów, powiedziała PAP, że obejmuje ona bardzo niewielki wycinek twórczości artystki, ale jest bardzo spójna.
"Tym, co jest specjalne w tej wystawie to fakt, że wszystko na niej jest w tonacji szarej, białej, czarnej i jest bardzo mało innych kolorów. Był okres w twórczości Franciszki, kiedy malowała wszystko w tej tonacji, okres pomiędzy wcześniejszym etapem twórczości, gdy malowała bardzo kolorowe obrazy, a późniejszym, gdy były przede wszystkim białe" - wyjaśnia Reichardt.
Franciszka Themerson urodziła się w Warszawie w 1907 r. W latach 1938-40 mieszkała w Paryżu, a od 1940 r. aż do śmierci - w Londynie. Była przede wszystkim malarką, choć zajmowała się także innymi dziedzinami sztuki - była ilustratorką książek, w tym dla dzieci, projektowała scenografie i kostiumy teatralne, realizowała eksperymentalne filmy, jak również była dyrektor artystyczną założonego wraz mężem wydawnictwa Gaberbocchus Press, które wydało ok. 60 książek, często właśnie przez nią ilustrowanych. Miała kilkadziesiąt indywidulanych wystaw, przede wszystkim w Wielkiej Brytanii i w Polsce.
Wystawa w galerii Cromwell Place potrwa do 17 października.
Bartłomiej Niedziński (PAP)
bjn/ tebe/