Ponad 5,5 tysiąca osób może obejrzeć widowisko historyczne "Oblężenie Malborka", podczas którego zrekonstruowana będzie nieudana próba zdobycia krzyżackiej stolicy przez wojska króla Władysława Jagiełły przybyłe z pola zwycięskiej bitwie pod Grunwaldem 15 lipca 1410 r.
Tegoroczna, 18. edycja festiwalu kultury średniowiecznej "Oblężenie Malborka", rozpocznie się w piątek i potrwa trzy dni.
Główną atrakcją plenerowego wydarzenia jest inscenizacja walki między rycerzami Zakonu Krzyżackiego, a wojskami króla Władysława Jagiełły, który bezskutecznie próbował przez ok. dwa miesiące zająć malborski zamek. W programie "Oblężenia Malborka" są dwie wieczorne rekonstrukcje bitwy, w piątek i sobotę.
Jak poinformowała w czwartek PAP organizator inscenizacji Marta Wróblewska z Urzędu Miejskiego w Malborku, w inscenizacji bitwy weźmie udział ok. 200 rekonstruktorów, głównie z Polski, ale będą także pasjonaci wieków średnich m.in. z Białorusi, Niemiec i Ukrainy. "Będą rycerze ciężkozbrojni, lekkozbrojni, artyleria i łucznicy. W widowisku weźmie udział także kilkunastu jeźdźców na koniach" - dodała.
Przedstawienie będzie trwało ok. półtorej godziny. Trybuny dla publiczności przy Wałach Von Plauena podczas jednego widowiska mogą pomieścić ok. 2,8 tys. osób.
Inscenizacje będą najważniejszymi, ale nie jedynymi punktami programu "Oblężenia Malborka".
Zaplanowano m.in. pokazy jeździeckie i sokolnicze, żonglerkę flagami, spektakle teatralne i koncerty. Na jarmarku rzemiosła swoje umiejętności pokażą kowale, kucharze, szewcy, i krawcy.
Dla najmłodszych przygotowano "Gród dziecięcy" z teatrzykami, kuglarzami, warsztatami i zabawami. Zajęcia związane ze średniowieczem prowadzić będzie prawie 20 animatorów.
"Specjalnie na piątkowy i sobotni wieczór przygotowaliśmy +Rycerską przygodę na Zamku+ czyli nocne zwiedzanie. Wnętrza wypełnią się rycerzami, dostojnikami oraz innymi ciekawymi postaciami. Zobaczymy naradę u Wielkiego Mistrza. Na przedzamczu i dziedzińcach przywita was straż zamkowa, dokładnie tak jak to miało miejsce w średniowieczu. W zamkowej kuchni rozpalimy ogień i jak za dawnych czasów będziemy na niej gotować. Jęki rannych będzie można usłyszeć w prowizorycznym szpitalu polowym. Przyjrzymy się również przesłuchaniu jeńców" - poinformowała PAP Iwona Orszulak z działu promocji Muzeum Zamkowego w Malborku.
Podczas nocnego zwiedzania zakamarków malborskiego zamku usłyszeć też można będzie chorały gregoriańskie.
Orszulak dodała, że w ubiegłym roku podczas "Oblężenia Malbork" zamek odwiedziło ok. 50 tys. osób. (PAP)
rop/ pat/