Wystawę prac malarza-marynisty Feliksa Michała Wygrzywalskiego można od piątku oglądać w Galerii Mistrzów Polskich w Muzeum Miasta Łodzi. Prezentowane na wystawie obrazy pochodzą z kolekcji prywatnych.
Na ekspozycji "Między Capri a Lwowem – malarskie podróże Feliksa Michała Wygrzywalskiego" prezentowanej w Aneksie Jednego Mistrza, pokazanych zostanie 17 obrazów wypożyczonych w sumie od siedmiu kolekcjonerów oraz tkanina ze zbiorów Centralnego Muzeum Włókiennictwa w Łodzi.
Według kurator wystawy Moniki Nowakowskiej obrazy Wygrzywalskiego znajdują się głównie w kolekcjach prywatnych, zarówno w Polsce jak i za granicą.
Na ekspozycji "Między Capri a Lwowem – malarskie podróże Feliksa Michała Wygrzywalskiego" prezentowanej w Aneksie Jednego Mistrza, pokazanych zostanie 17 obrazów wypożyczonych w sumie od siedmiu kolekcjonerów oraz tkanina ze zbiorów Centralnego Muzeum Włókiennictwa w Łodzi.
"Dekoracyjne i interesujące warsztatowo malarstwo tego lwowskiego artysty w ostatnich latach odzyskuje popularność. Warto zatem przypomnieć fragment dorobku - zdaniem wielu kolekcjonerów - jednego z najlepszych europejskich malarzy-marynistów i wciąż niedocenionego mistrza pastelu" - uważa Nowakowska.
Wystawę w Muzeum Miasta Łodzi będzie można oglądać do 16 września.
Feliks Michał Wygrzywalski (1875-1944) - malarz i rysownik, dekorator i ilustrator - za życia był cenionym kolorystą i marynistą, zwłaszcza we Włoszech i we Lwowie. Urodzony w Przemyślu artysta, wykształcenie zdobywał na uczelniach Lwowa, Monachium, Paryża, a artystycznych inspiracji szukał podczas licznych podróży po Włoszech, Egipcie, Pustyni Libijskiej, Ukrainie czy nad Bałtykiem.
Malował na zamówienie i dla przyjemności, czego efektem jest imponująca ilość portretów, aktów i morskich pejzaży, wciąż funkcjonująca na europejskim rynku sztuki. Podczas pobytu we Włoszech utrzymywał się z kopiowania dzieł wielkich mistrzów sztuki nowożytnej.
Po podróży na Bliski Wschód w 1906 roku, już do końca życia powielał sceny i typy orientalne. Uwieczniał ciężką pracę żeglarzy, rybaków, tkaczy dywanów. Pozostawił też wiele wizerunków własnych – jako arabskiego mędrca, w otoczeniu nagich muz lub z paletą i ulubioną fajką na tle morza.
Morze było wielką namiętnością Wygrzywalskiego: wielokrotnie odwiedzał i malował morze: Tyrreńskie i Śródziemne, Bałtyckie i Adriatyckie. Kompozycje morskich widoków, inspirowane dziełami mistrzów nowożytnych i romantycznych, dekoracyjne i oryginalne, pokazują doskonały malarski warsztat artysty. (PAP)
szu/ ls/