Radni Zakopanego zdecydowali w piątek o połączeniu samorządowych instytucji – Biura Promocji oraz Miejskiej Galerii Sztuki tworząc Zakopiańskie Centrum Kultury. Przekształceniu sprzeciwia się część środowiska artystycznego, obawiając się likwidacji galerii.
13 radnych głosowało za połączeniem galerii sztuki z Biurem Promocji, 6 było przeciwnych. Zakopiańskie Centrum Kultury ma zacząć funkcjonowanie od 1 marca przyszłego roku.
Podczas piątkowej sesji rady Zakopanego projekt statutu nowopowstałej instytucji wzbudził niepokój części radnych. Połączeniu galerii z Biurem Promocji sprzeciwiła obecna dyrektorka Miejskiej Galerii Sztuki (MGS) im. hr. Władysława Zamoyskiego Anna Zadziorko. Jej zdaniem galeria przez połączenie straci swoją autonomię i faktycznie przestanie istnieć.
„To unicestwienie zakopiańskiej galerii sztuki, która jest wielkim dziedzictwem nie tylko naszego miasta, ale i całej Polski” – apelowała podczas sesji Zadziorko przypominając, że zakopiańska placówka, obok warszawskiej Zachęty i krakowskiego Pałacu Sztuki jest jedną z najstarszych galerii sztuki w Polsce.
Radny miejski oraz artysta grafik prof. Jerzy Jędrysiak zwrócił uwagę, że połączeniu instytucji i przekształceniu galerii przeciwne jest środowisko artystyczne. „12 instytucji kultury, które kreują kulturę w Polsce, jak np. Związek Polskich Artystów Plastyków, jest przeciwnych połączeniu instytucji. Pod sprzeciwem podpisało się kilkaset osób. Obawiamy się utraty autonomii galerii sztuki, bo według statutu nowa instytucja ma działać poprzez dyktowanie warunków przez władze miasta. Statut niby jest napisany, ale można w dowolny sposób go interpretować” – mówił prof. Jędrysiak.
Zwrócił on uwagę, że galeria przynosi chlubę i reklamę Zakopanemu. „Dotychczas w galerii pracowali fachowcy, krytycy i historycy sztuki, artyści. Jeżeli nowa rada będzie naciskała na wyniki finansowe zaserwujemy pozorną sztukę. Zapewnienia o sukcesie finansowym przez połączenie instytucji jest bardzo mgliste. To ubezwłasnowolnienie galerii sztuki” – mówił.
Zdaniem burmistrza Zakopanego Leszka Doruli MGS w przeszłości również działała w szerszych strukturach w ramach Biura Wystaw Artystycznych i nigdy nie utraciła swojej wystawienniczej funkcji.
„Nie chcemy zmieniać struktury organizacyjnej galerii. Chcemy, aby działała w ramach jednego bytu kulturalnego. Chcemy, aby to co nie jest działalnością artystyczną zostało wyjęte z działalności MSG. Nie likwidujemy tylko łączymy dwie instytucje, które zachowują swój byt” – mówił burmistrz.
Po połączeniu instytucji galeria zachowa swą dotychczasową nazwę oraz logo. „Galeria będzie kontynuowała swoją 107-letnią tradycję w tym samym miejscu. Nie jest naszą intencją likwidacja galerii sztuki” – zaznaczył burmistrz.
Statut powołanej instytucji przewiduje powołanie wicedyrektora Zakopiańskiego Centrum Kultury (ZCK), który będzie odpowiedzialny tylko za działalność galerii sztuki.
W ramach ZCK będzie mogła być prowadzona działalność gospodarcza, z której dochód ma być przeznaczany na działalność kulturalną. ZCK będzie mogło ubiegać się o środki zewnętrzne, fundusze ministerialne lub unijne.
Wiceburmistrz Zakopanego Agnieszka Nowak–Gąsienica zaznaczyła, że władze miasta spotykały się na szeregu konsultacji w sprawie połączenia instytucji m.in. ze Związkiem Polskich Artystów Plastyków i opinie o reorganizacji były podzielone.
„Sporo członków Związku pochwala połączenie, podobnie jak i rada programowa galerii. Ponadto sporo organizacji i stowarzyszeń jest za reorganizacją, w tym artyści niezrzeszeni. To nie jest zamach na kulturę. Nic nie likwidujemy. To pierwszy krok do porządnej promocji naszego miasta” – mówiła.
Budynek „Bazaru Polskiego", w którym mieści się Miejska Galeria Sztuki, powstał w 1911 r. a jego fundatorem był hr. Władysław Zamoyski. Pierwsza wystawa sztuki odbyła się tam w 1911 r. Mimo przekształceń, „Bazar Polski” zawsze pełnił funkcję wystawienniczą, zgodnie z wolą fundatora. (PAP)
szb/ pz/
