„Jerzy Ossoliński – magnat z Sandomierza” – to tytuł wystawy czasowej, którą przygotowuje Muzeum Zamkowe w Sandomierzu. Będzie to największe i najważniejsze w tym roku wydarzenie wystawiennicze tej instytucji. Wernisaż zaplanowano na 30 maja.
„Całe to piękno i krew” Laury Poitras, „Apolonia, Apolonia” Lei Glob, „Nie znikniemy” Alisy Kovalenko – m.in. te tytuły będą rywalizować w konkursie głównym 20. festiwalu Millennium Docs Against Gravity. Wydarzenie odbędzie się w dniach 12 – 21 maja w ośmiu miastach i od 23 maja do 4 czerwca online.
Premierę napisanej przez Przemysława Pilarskiego farsy „Kto puka?” zaprezentuje w najbliższą sobotę zespół Teatru Zagłębia w Sosnowcu. Przedstawienie to także "farsa o farsie i farsa trochę o teatrze" - zapowiadają twórcy spektaklu, ukryci pod chilijskimi pseudonimami.
Sejm, przekonany o wyjątkowym znaczeniu bogatego dorobku teatralnego i filmowego Gustawa Holoubka i jego wkładu dla polskiej kultury, podjął w środę uchwałę ws. upamiętnienia Holoubka w 100. rocznicę urodzin.
Na warszawskich Bielanach na ścianie bloku mieszkalnego odsłonięto mural upamiętniający Annę Jantar i Jarosława Kukulskiego. W latach 70. znajdowało się tam mieszkanie artystów. Jestem bardzo szczęśliwa, że mural poświęcony moim rodzicom zdobi ten blok – powiedziała we wtorek córka artystów Natalia Kukulska.
Trzy własne projekty filmowe rozwija bielskie Studio Filmów Rysunkowych: dwa seriale i pełnometrażową animację. Jego dyrektor Maciej Chmiel powiedział PAP, że są pierwsze efekty: powstał pilotażowy odcinek serialu „Bystre oczka” dla dzieci z deficytem wzroku.
Od jutra do 5 maja artyści mogą nadsyłać swoje prace w wersji elektronicznej na 46. Biennale Bielska Jesień, jeden z najbardziej prestiżowych konkursów malarstwa współczesnego w Polsce. Rozstrzygnięcie zapadnie 9 listopada – podała organizująca wydarzenie Galeria Bielska BWA.
Musical to przede wszystkim rozrywka, to teatr totalny, który działa na wszystkie zmysły. Dobry musical to taki emocjonalny rollercoaster – mówi PAP dyrektor Teatru Muzycznego ROMA Wojciech Kępczyński.
35 lat temu, 10 kwietnia 1988 r., zmarł Włodzimierz Boruński, poeta, satyryk i aktor – twórca wielu kreacji w polskim filmie. „Kiedy Boruński staje przed kamerą, wszystko w kadrze zaczyna żyć. Liście drzew poruszają się prawdziwiej, wiatr szumi wiarygodniej” – ocenił Tadeusz Konwicki.