Pieśni ludowe z Ukrainy, zachowane jedynie w ustnych przekazach, będzie można usłyszeć w szczecińskiej filharmonii. We wtorek w sali kameralnej wystąpi zespół „Dziczka”.
Każda z pieśni śpiewanych przez sześć kobiet z polsko-ukraińskiego zespołu "Dziczka" to – jak podaje szczecińska filharmonia – opowieść "o ludzkich losach, o miłości, o szczęściu, o śmierci, a wreszcie o pięknie otaczającej przyrody".
Repertuar przejęty został od artystów ludowych Podola, Polesia i Wołynia. To pieśni, które nie zostały nigdy spisane ani nagrane; zachowały się tylko w przekazach ustnych.
Zespół, który nazwę wziął od dzikiego owocowego drzewka, założyła etnomuzykolog, absolwentka Akademii Muzycznej w Kijowie Tetiana Sopiłka. Oprócz niej w skład grupy wchodzą Maniucha Bikont, Justyna Czerwińska, Maria Puzyna, Ewa Winiarska i Agata Wróbel.
Zainaugurowały działalność podczas festiwalu muzyki tradycyjnej w Wilnie w 2006 r. W grudniu 2009 r. ukazała się ich pierwsza płyta "Tradycyjne pieśni Ukrainy". (PAP)
autorka: Elżbieta Bielecka
emb/