Wystawy, projekcje filmów, spektakle, wykłady oraz koncert galowy złożą się na IX Dni Pamięci, które rozpoczęły się w piątek w Łodzi i potrwają do 28 stycznia. Cykl wydarzeń wiąże się z obchodami Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
Dni Pamięci są organizowane w Łodzi po raz dziewiąty i - jak przypomniał podczas uroczystego otwarcia obchodów wiceprezydent Łodzi Krzysztof Piątkowski - wpisują się one w cykl wydarzeń upamiętniających najbardziej tragiczne epizody w historii miasta. "W Łodzi w ciągu krótkiego okresu okupacji niemieckiej ponad 200 tys. mieszkańców miasta zniknęło, odeszło - na szczęście nie w niepamięć. (...) Ci ludzie byli naszymi sąsiadami, często krewnymi i wspólnie z Polakami tworzyli wielonarodową kulturę" - zaznaczył.
Przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce Artur Hofman podkreślił, że Żydzi są doświadczani od wieków, być może dlatego, by "jako kwintesencja ludzkości wykazać na swoim przykładzie, że ludzkość potrafi być różna - może być wspaniała i może też pokazywać najniższe instynkty."
"To Niemcy mordowali, to oni wydawali rozkazy i o tym też musimy przypominać - kto był katem, kto ofiarą. Żyjemy w czasach, gdy te pojęcia się mieszają i nie wiemy, co na temat holocaustu myśli współczesny Portugalczyk czy Tanzańczyk - a powinniśmy z tego miejsca w Polsce o tym mówić" - dodał.
Od piątku do poniedziałku w Teatrze im. Stefana Jaracza, Centrum Dialogu im. Marka Edelmana, Muzeum Tradycji Niepodległościowych i Muzeum Miasta Łodzi będą odbywać się m.in. spektakle, wystawy, wykłady oraz projekcje filmów dokumentalnych.
"Pierwszym wydarzeniem - w piątek o godz. 17 - będzie otwarcie w Centrum Dialogu wystawy Żydowskiego Instytutu Historycznego "Julia Pirotte". Pokażemy część twórczości fotograficznej tej autorki, która była Żydówką pochodzącą z Polski. Fotografowała m.in. członków ruchu oporu we Francji, ofiary pogromu kieleckiego, mieszkańców polskich miasteczek" - podkreśliła dyrektorka Centrum Dialogu im. Marka Edelmana Joanna Podolska.
Następnie w Centrum Dialogu odbędzie się projekcja filmu "W Poszukiwaniu portretów", opowiadającego historię poszukiwania dzieł Moshe Ryneckiego, zamordowanego na Majdanku artysty malującego sceny z życia społeczności polsko-żydowskiej w okresie międzywojennym. Wieczorem w Teatrze im. Jaracza - premiera "Nocy Helvera" Ingmara Villquista.
Patronem tegorocznych obchodów - obok Marka Edelmana - będzie Gustaw Herling-Grudziński, którego sylwetkę przybliży w sobotę w Teatrze Jaracza prof. Andrzej Stanisław Kowalczyk z Uniwersytetu Warszawskiego. Następnie zaplanowano projekcję spektaklu Teatru Telewizji "Okno na tamtą stronę" połączoną ze spotkaniem z jego reżyserem Arturem Hofmanem. Monodram "Słoń" wystawi elbląski Teatr im. Aleksandra Sewruka.
W niedzielę pamięć ofiar Holokaustu zostanie uczczona złożeniem kwiatów na Stacji Radegast, gdzie w latach 1941-44 przywożono Żydów z Europy do getta w Litzmannstadt (nazwa nadana Łodzi przez Niemców), a także wywożono ich do obozów zagłady.
Później w Centrum Dialogu odbędzie się promocja albumu "Zarys Historii Żydów Ziemi Kutnowskiej" oraz projekcja filmu dokumentalnego "Rachunek Szczęścia". Obraz przybliża sylwetkę Stelli Czajkowskiej, wybitnej pianistki, która przeżyła łódzkie getto.
"Na piątek i poniedziałek przygotowano także szereg spotkań edukacyjnych dla dzieci i młodzieży, m.in. w Muzeum Miasta Łodzi oraz Muzeum Sztuki Ms2. Będą to warsztaty historyczne "Co znaczy zostać zamkniętym wbrew swej woli - czym było getto w czasach Zagłady?", wykłady oraz spektakl "Skrzynia tajemnic" - podała koordynatorka obchodów Magdalena Majsterkiewicz-Orzeszko.
Dni Pamięci zakończy koncert zespołu Magda Brudzińska Klezmer Trio, wykonującego muzykę klezmerską połączoną z elementami jazzu, muzyki klasycznej i pop.
Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu uchwaliło w listopadzie 2005 r. Zgromadzenie Ogólne ONZ. Na datę obchodów wybrano rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau przez wojska sowieckie 27 stycznia 1945 r. Liczbę Żydów zamordowanych przez Niemców i ich sojuszników w czasie II wojny ocenia się łącznie na ok. 6 mln, z czego prawie 3 mln ofiar stanowili polscy Żydzi. (PAP)
autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
agm/ itm/